Giełda na minusie. Mimo dobrego początku główne indeksy straciły
Dzisiejsza sesja na GPW przynosi więcej powodów do narzekania niż radości. Po kosmetycznych plusach z pierwszej godziny na czerwoną stronę rynku przeszły indeksy dużych, średnich i małych spółek. WIG20 zakończył dzień tracąc 0,48 procent, a mWIG40 i sWIG80 straciły po ponad 0,8 procent.
2017-10-18, 18:18
Posłuchaj
Jak mówił analityk Domu Maklerskiego Raiffesen Polbank Mateusz Namysł, na początku sesji indeksy zyskiwały, ale w miarę upływu czasu było coraz gorzej. Jego zdaniem wpływu na notowania nie mały opublikowane przez GUS dane dotyczące produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej we wrześniu. Ekspert podkreślił przy tym uwagę, że te dane sugerują, że wzrost PKB w Polsce w 3 kwartale mógł być wyższy od 4 procent.
Takich, czyli ponad 4-procentowych wzrostów jednak dziś nie obserwowaliśmy, jesli chodzi o największy i naważniejszy indeks naszego parkietu. Najwięcej, bo nieco ponad procent zyskało Asseco. Na kolejnych miejscach znalazły się Energa, PZU, KGHM i bank Alior. Mateusz Namysł zwrócił uwagę, że zwłaszcza Alior pokazuje w ostatnim czasie swoją siłę, a to w związku z oczekiwanym dużym wzrostem zysków w przyszłym roku. - Wśród największych spółek dość słabo zachowywały się natomiast spółki z branży odzieżowo-obuwniczej, takie jak LPP czy CCC. Jest to związane z dobrą pogodą i obniża to oczekiwania dotyczące poziomu sprzedaży w październiku, który dla obu spółek jest jednym z najważniejszych miesięcy - dodał analityk.
Większość dużych spółek na minusie
Najwięcej jednak, bo ponad 2,3 procent straciły walory mBanku. Łącznie spośród największych spółek - 12 było dziś na minusie, 5 rosło, a 3 zakończyły dzień z wynikiem zero.
Jeśli chodzi o szeroki rynek, to dziś o ponad 26,5 procent zanurkowały akcje spółki Cube ITG, która zajmuje się usługami i infrastrukturą IT. Kurs spółki załamał się po decyzji sądu o otwarciu postępowania sanacyjnego.
Ale są też wygrani
Na drugim końcu, tym zielonym, z dwucyfrowymi wzrostami znalazły się natomiast: Magna Polonia S.A, która zyskała 12,5 procent oraz Platynowe Inwestycje, które zwyżkowały o ponad 11,5 procent.
Złoty pozostaje mocny. Dolar czeka na wzrosty, a frank jest najtańszy od stycznia 2015 roku, czyli od feralnego czarnego czwartku. Obecnie amerykańska waluta wyceniana jest na 3 złote 60 groszy, euro kosztuje 4 złote 23 grosze, a za franka szwajcarskiego trzeba zapłacić 3 złote i 66 groszy.
NRG, Jedynka, Błażej Prośniewski, md
REKLAMA