Budżet 2017. Nadwyżka budżetowa po wrześniu wyniosła 3,8 mld zł. To najlepszy wynik od 10 lat

Posłuchaj

Budżet państwa na koniec września był na plusie. Nadwyżka sięgnęła 3 miliardów 800 milionów złotych. Jednocześnie zanotowano deficyt sektora finansów publicznych. Sięgnął on miliarda złotych./IAR/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

−Rekordowy stan budżetu od stycznia do września oznacza, że mamy do czynienia z najlepszym wynikiem w historii polskiego budżetu po transformacji, a dokładnie od 1992 r, gdy dysponujemy porównywalnymi danymi – powiedział Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia Piotr Bujak, Główny Ekonomista banku PKO BP.

Stan budżetu b. dobry, nie sprawdziły się zarzuty o zbyt dużych wydatkach na cele społeczne

I dodaje, że to oznacza, że stan budżetu jest bardzo dobry.

− Tym samym nie sprawdziły się obawy, że bardzo duże wydatki na cele społeczne, w tym na program 500 +, mogą zdestabilizować finanse publiczne, mówi ekonomista.

Skąd się wzięła nadwyżka budżetowa?

Pytany, skąd tak dobra sytuacja finansów państwa podkreśla, że wpływ na to mają trzy czynniki. Największy – to zdecydowany wzrost ściągalności podatków, nastepnie - utrzymanie bardzo wysokiej dyscypliny wydatkowej, na które dodatkowo nakłada się korzystna koniunktura gospodarcza.

Poprawa ściągalności VAT podnosi budżet najbardziej

− Poprawa ściągalności danin, w tym z VAT, którą my oceniamy na 16 mld zł w tym roku  sprawia, że mamy nie tylko nadwyżkę budżetowa po wrześniu, ale zdecydowaną poprawę wielkości deficytu finansów publicznych, mówi Piotr Bujak.

Deficyt budżetowy mniejszy o połowę w stosunku do przyjętych prognoz

Dlatego, dodaje, możemy przyjąć, że deficyt budżetowy wyniesie 30 mld zł, to o połowę mniej niż zakładano. Natomiast deficyt finansów publicznych, który szacuje się na 50 mld zł nie przekroczy 2,3 proc. PKB.

W IV kwartale wydatki jednak się zawsze zwiększają

Ekonomista zwraca uwagę, że trzeba jednak pamiętać o tzw. sezonowości budżetu – w IV kwartale zawsze zwiększają się wydatki, stąd nadwyżka z września będzie skonsumowana.

I dodaje, że analiza wzrostu dochodów udowadnia, jak duże znaczenie ma poprawa ściągalności wpływów z danin.  

Mniejszy zwrot VAT gdyż nie trafia on do firm, które go wyłudzały

− Tłumaczenie, że większe wpływy z VAT, wynikają w dużej mierze z tego, że nie jest on terminowo zwracany, nie bronią się - można przetrzymać zwrot VATu przez kilka miesięcy, ale przecież nie przez rok, podkreśla ekonomista.

I dodaje, że trzeba też pamiętać, że mniejsze zwroty VAT wynikają też z tego, że wiele firm, które je po prostu wyłudzały, już nie mają tej możliwości.

Resort finansów prognozuje deficyt budętowy na poziomie 30 mld zł

Ministerstwo Finansów prognozuje, że na koniec 2017 r. deficyt budżetu wyniesie ok. 30 mld zł. Deficyt sektora finansów publicznych może nieznacznie przekroczyć 50 miliardów złotych.

Optymistyczbe prognozy ws. VAT

- Dochody z VAT na koniec 2017 roku mogą być wyższe od wcześniejszych prognoz i wynieść 153 mld zł, czyli o ok. 10 mld zł więcej niż wcześniej prognozowano - poinformował we wtorek wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.

Mateusz Morawiecki Dochody z VAT na koniec 2017 roku mogą być wyższe od wcześniejszych prognoz i wynieść 153 mld zł, czyli o ok. 10 mld zł więcej niż wcześniej prognozowano

Morawiecki na wtorkowej konferencji ocenił, że dochody podatkowe w tym roku "bardzo ładnie rosną". Poinformował, że po wrześniu tego roku dochody z VAT kształtują się na poziomie 119 mld zł. Dodał, że według wstępnych danych za październik to już 132 mld zł.
Według wicepremiera na koniec roku dochody z VAT mogą sięgnąć 153 mld zł, czyli o ok. 10 mld zł więcej niż wcześniej prognozowano (143,4 mld zł).

Najlepszy wynik od 2007 r.

Ostatnia nadwyżka w budżecie państwa zarejestrowana była w 2007 roku, kiedy rząd Prawa i Sprawiedliwości jeszcze odpowiadał za budżet - powiedział we wtorek wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.

- Mamy sytuację taką, jakiej nie mieliśmy w ciągu ostatnich lat. Ostatnia nadwyżka w budżecie państwa zarejestrowana była w 2007 roku, kiedy rząd Prawa i Sprawiedliwości jeszcze odpowiadał za budżet. Potem było już coraz gorzej - powiedział we wtorek wicepremier na konferencji prasowej.

Mateusz Morawiecki Ostatnia nadwyżka w budżecie państwa zarejestrowana była w 2007 roku.

Wicepremier przypomniał, że deficyty budżetowe z lat: 2009, 2010, 2011, 2012 "właściwie w każdym z tych lat z wyjątkiem 2015 r. przekraczały 3 proc.".
- W roku 2009 deficyt całego sektora finansów publicznych oscylował wokół 100 mld zł. A w 2010 r. było to nawet 110 mld zł, przy czym PKB wtedy wynosił około 1 bilion 300 mld, czyli w proporcji do PKB ten deficyt całego sektora finansów publicznych wynosił około 7,5 proc. Czyli był zdecydowanie wyższy deficyt całego sektora finansów publicznych i całego budżetu państwa również - tłumaczył Morawiecki.

Wyższe dochody pomogą sfinansować 500+

Odnosząc się do aktualnych wyników budżetowych wicepremier powiedział, że te bardzo dobre wyniki pozwoliły nam sfinansować bez problemu nasze wydatki społeczne.

Mateusz Morawiecki Bardzo dobre wyniki pozwoliły nam sfinansować bez problemu nasze wydatki społeczne.

Jak mówił, jeśli chodzi o program 500+ - "te wydatki są wyższe niż w pierwszych dziewięciu miesiącach 2016 roku, ponieważ program rozpoczął się dopiero od kwietnia 2016 roku".

- Czyli zdecydowanie wyższe wydatki na 500+, oraz inne cele społeczne też są wyższe. W 2018 roku na wydatki społeczne pójdzie około 55 mld zł więcej niż w roku 2015, czyli w ostatnim roku rządów naszych poprzedników - mówił Morawiecki.

Rosną dochody budżetu

Jak podaje resort rosną też dochody budżetu. Między styczniem a wrześniem były wyższe o 23,7 miliarda złotych rok do roku. Dochody podatkowe wzrosły w ujęciu rocznym o 15,2 procent. Dochody z VAT-u były wyższe o 23,3 procent rok do roku (22,4 miliarda złotych). Wpływy z podatku od gier w tym czasie były wyższe o 3,9 procent (1,9 miliarda złotych). Wpływy z PIT miedzy styczniem a wrześniem wzrosły o 8,3 procent (2,9 miliarda złotych), a z CIT o 12,6 procent (2,5 miliarda złotych).

NRG, Jarosław Krawędkowski, IAR, abo