Ostrygi i małże warte 526 euro. Zbulwersowani turyści interweniują

Troje turystów z Wielkiej Brytanii napisało list do burmistrza Wenecji, informując go o tym, że w jednej z weneckich restauracji wystawiono im rachunek za obiad w wysokości 526 euro. Twierdzą, że personel wykorzystał ich nieznajomość języka włoskiego. 

2017-11-07, 12:02

Ostrygi i małże warte 526 euro. Zbulwersowani turyści interweniują
Zdjęcie ilustracyjne . Foto: Shutterstock

List opublikował dziennik "Corriere del Veneto". "Nie oczekuję żadnego zwrotu pieniędzy, ale chciałbym zwrócić uwagę na zachowanie, grożące zniszczeniem reputacji Wenecji" - podkreślił Luke Tang. Turysta powiedział, że zapłacił wyjątkowo słony rachunek, bo kelnerzy przynieśli mu dania, których nie zamawiał, m.in. 20 ostryg i małże. Uznał, że kelnerzy wykorzystali fakt, że ani on, ani jego rodzice, nie mówią po włosku.  

Kelnerzy restauracji przedstawiają inną wersję wydarzeń. W rozmowie z gazetą poinformowali, że rachunek został wystawiony za zamówione dania. Kelnerzy i restaurator powiedzieli, że goście nic nie zostawili na talerzach i nie oddali żadnej potrawy do kuchni. 

Przygodę turystów nagłośniły największe włoskie media. Dziennikarze informują, że powinna być ona ostrzeżeniem, zwłaszcza dla zagranicznych turystów.

REKLAMA

abi

 

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej