"La Stampa": Europa utraciła tolerancję i rozsądek

Włoskie reakcje na wynik szwajcarskiego referendum w sprawie minaretów są wyjątkowo zróżnicowane. Komentarze utrzymane są w tonie od nieukrywanego zachwytu po zaniepokojenie "śmiercią tolerancji w Europie".

Prawie 58 procent obywateli Szwajcarii poparło w referendum zakaz budowania w ich kraju minaretów - wysokich wież przy meczecie, z nadwieszonym balkonem lub galeryjką, z którego muezin nawołuje wiernych na modlitwę.

Liga Północna triumfuje. Jeden z jej liderów Roberto Calderoli mówi we wszystkich mediach, że Szwajcarzy dali Włochom dobrą nauczkę. Jak tłumaczy członek rządu Silvio Berlusconiego, obywatele Szwajcarii "próbują powstrzymać propagandową ofensywę islamu". W jego ocenie Włosi, zastanawiając się nad przyznaniem prawa głosu imigrantom, faktycznie torują muzułmanom drogę do polityki.

Mniej radykalny w ocenach jest katolicki pisarz Vittorio Messori. W "Corriere della Sera" wyraża opinię, że dzięki szwajcarskiemu referendum, mieszkańcy Zachodu odkryją swe chrześcijańskie korzenie. Jednak jego zdaniem, obawy o zbyt duży wpływ muzułmanów na nasze życie są nieuzasadnione. "Będzie odwrotnie, to Koran 'rozpuści się' w cywilizacji zachodniej" - prorokuje Messori.

REKLAMA

Włoski mediewista Franco Cardini, na łamach turyńskiej "La Stampy" stwierdza tymczasem, że niezgoda Szwajcarów na minarety to kolejny dowód na to, że Europa utraciła za jednym razem cnotę tolerancji i rozsądek.

Propozycję prawicowej Szwajcarskiej Partii Ludowej, która doprowadziła do referendum, przyjęło 22 z 26 kantonów. Tym samym stosowny zapis znajdzie się w szwajcarskiej konstytucji.

Marek Lehnert, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)