Czy to koniec nielegalnego suszu tytoniowego? Senat poparł zaostrzenie nadzoru

Senatorowie poparli w środę rządowe propozycje uszczelnienia podatków w obrocie suszem tytoniowym. Izba wyższa parlamentu bez poprawek zaakceptowała zmiany w ustawie o akcyzie i przepisach o organizacji niektórych rynków rolnych.

2017-11-16, 11:11

Czy to koniec nielegalnego suszu tytoniowego? Senat poparł zaostrzenie nadzoru
Jednym ze źródeł surowca wykorzystywanego przez nielegalnych producentów papierosów jest tytoń pochodzący z krajowej produkcji. Foto: PIXABAY

Proponowane przez rząd zmiany zmierzają do ograniczenia szarej strefy w obrocie wyrobami tytoniowymi, czego od lat domagali się przedstawiciele legalnego biznesu tytoniowego. Według szacunkowych wyliczeń straty dla budżetu państwa związane z działaniem szarej strefy w obrocie suszem tytoniowym sięgają setek milionów złotych rocznie.

Szara strefa nie poddaje się

Szara strefa tytoniowa mimo uszczelnienia przepisów podatkowych w 2016 r. nadal ma się dobrze. Problemem są zwłaszcza nielegalne fabryki, a nawet ich cała sieć. Proceder jest na tyle opłacalny, że w miejsce likwidowanych przez organa ścigania wytwórni szybko powstają nowe. Jednym ze źródeł surowca wykorzystywanego przez nielegalnych producentów papierosów jest susz tytoniowy pochodzący z krajowej produkcji.

Odciąć źródła surowca dla nielegalnych fabryk

Opodatkowana akcyzą ma być sprzedaż suszu tytoniowego przez jego producenta, dokonana w związku z dostawą wewnątrzwspólnotową lub eksportem tego wyrobu. Doprecyzowane zostaną również przepisy dotyczące obowiązku prowadzenia ewidencji suszu, tak aby można ustalić ilość i sposób jego przetwarzania oraz adresy miejsc magazynowania tego surowca przez podmiot prowadzący skład podatkowy.

Susz pod nadzorem

Na pośredników w obrocie suszem nowela nakłada obowiązek przekazywania informacji o skupionym suszu oraz producentach, od których go nabyli. Wszystkie zmiany mają odciąć źródła surowca dla nielegalnych fabryk papierosów, a krajowa produkcja suszu z tytoniu – czytamy w uzasadnieniu – „objęta monitorowaniem i nadzorem".

REKLAMA

Ustawa trafi teraz do prezydenta.

PAP/Akkal/NRG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej