Premier League: Krychowiak tylko rezerwowym, Fabiański "na zero" z tyłu
Piłkarze West Bromwich Albion, bez Grzegorza Krychowiaka, zremisowali na wyjeździe z wicemistrzem Tottenhamem 1:1 w 13. kolejce Premier League. W meczu Swansea - Bournemouth padł remis 0:0. Bramki gospodarzy strzegł Łukasz Fabiański, Artur Boruc był rezerwowym gości.
2017-11-25, 20:53
Krychowiak od czasu przejścia pod koniec sierpnia do West Bromwich Albion (na zasadzie wypożyczenia z PSG) grał regularnie w ligowych meczach tego zespołu, ale po czterech porażkach z rzędu i łącznie 10 spotkaniach bez zwycięstwa władze klubu zwolniły dotychczasowego trenera Tony'ego Pulisa.
Tymczasowo obowiązki przejął dotychczasowy asystent Gary Megson.
To nie był koniec zmian w zespole. Krychowiak tym razem usiadł na ławce rezerwowych, a jego zespół spisał się nadspodziewanie dobrze. Do 74. minuty prowadził po golu Wenezuelczyka Salomona Rondona. Wówczas do wyrównania doprowadził Harry Kane, strzelając swojego 40. gola w 2017 roku.
Po trzynastu kolejkach piłkarze WBA zajmują 17. miejsce (pierwsze "bezpieczne") z dorobkiem 11 pkt, Tottenham jest czwarty - 24 pkt.
REKLAMA
Nie było goli w meczu zespołów, które mają w swoich szeregach polskich bramkarzy. Drużyna Swansea City Łukasza Fabiańskiego zremisowała u siebie z AFC Bournemouth Artura Boruca, ale - tak jak w poprzednich kolejkach - tylko pierwszy z nich pojawił się na boisku.
"Łabędzie" pozostały na przedostatnim miejscu w tabeli (9 pkt), Bournemouth jest dwunasty - 14 pkt.
Wicelider Manchester United (34 pkt) dość szczęśliwie pokonał u siebie Brighton and Hove Albion 1:0, po samobójczym golu w 66. minucie Lewisa Dunka. Kolejny mecz rozegrał kontuzjowany przez wiele miesięcy Szwed Zlatan Ibrahimović - napastnik gospodarzy tym razem wystąpił od 62. minuty.
W hicie kolejki Liverpool zremisował przed własną publicznością z mistrzem kraju Chelsea Londyn 1:1. Bramkę dla gospodarzy zdobył Egipcjanin Mohamed Salah, który z 10 trafieniami prowadzi w klasyfikacji strzelców, a wyrównał w 85. minucie Willian, który na boisku pojawił się niespełna trzy minuty wcześniej.
REKLAMA
Broniąca tytułu Chelsea zajmuje trzecią pozycję w tabeli, ma 26 punktów i osiem straty do prowadzącego Manchesteru City, który zagra w niedzielę z Huddersfield Town. Liverpool jest piąty - 23 pkt.
bor
REKLAMA