Mateusz Morawiecki ma być premierem. Kto zastąpi go w Ministerstwach Rozwoju i Finansów?

Posłuchaj

O zapowiadanych zmianach w rządzie mówili w radiowej Jedynce: Marek Rozkrut z firmy doradczej EY, Maciej Stańczuk z Pracodawców RP i Roman Przasnyski z Gerda Broker (Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

O kandydaturze Mateusza Morawieckiego na premiera zdecydował Komitet Polityczny PiS. Wszystko wskazuje więc na to, że teraz będą kładzione większe akcenty na sprawy gospodarcze.

Zmiana na stanowisku premiera powinna wpłynąć na lepszą koordynację działań dotyczących gospodarki, uważa Marek Rozkrut z firmy doradczej EY.

- Jest to zmiana korzystna, dlatego że przy różnego rodzaju inicjatywach widzieliśmy przeciąganie liny, negocjacje, kompromisy, czy to w obszarze polityki, czy w polityce społecznej między poszczególnymi ministerstwami a Ministerstwem Rozwoju czy Finansów jednak miały miejsce, jak i samą Kancelarią Premiera. Z tego punktu widzenia jest to wzmocnienie pozycji Mateusza Morawieckiego, jeżeli chodzi o skoordynowanie tych działań – mówi ekspert.

Powiązany Artykuł

Mateusz Morawiecki ma być premierem. Spokojna reakcja rynków

Realizacja Planu Morawieckiego przyspieszy?

Maciej Stańczuk z Pracodawców RP liczy też na przyspieszenie w realizacji tzw. Planu Morawieckiego.

- Z punktu widzenia realizacji Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, który od dwóch lat jest w szczegółach opinii publicznej przedstawiany, to jest niewątpliwie dobra sytuacja. Trudno będzie usprawiedliwiać się, że czegoś nie mogę zrobić, bo mam obstrukcje w swoim własnym rządzie. Odpowiedzialność niewątpliwie wzrośnie, ale też odpowiedzialność za ostateczny wynik prowadzonej polityki gospodarczej – podkreśla rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Lepsza komunikacja z inwestorami zagranicznymi?

Poprawić się też może komunikacja z inwestorami zagranicznymi, dodaje Marek Rozkrut.

- Te inicjatywy, które dotyczą gospodarki mogą być traktowane w ustach premiera Morawieckiego jako mocniejsze. Z drugiej strony musimy pamiętać, że czas, jaki Mateusz Morawiecki będzie mógł poświęcić na dane zagadnienia będzie ograniczony. Musimy pamiętać, że premier musi się koncentrować na wielu innych kwestiach, czy nawet fizycznie brać udział w wielu innych spotkaniach – zauważa ekspert.

Powiązany Artykuł

Historyk, bankier, polityk, kandydat na premiera. Kim jest Mateusz Morawiecki?

Prezes PFR zostanie ministrem finansów?

Kluczowe będzie więc to, czy Mateusz Morawiecki zachowa sobie któryś z resortów, a jeśli nie, to kto zajmie stanowiska ministra finansów i rozwoju. Mówi się, że może to być Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, komentuje Roman Przasnyski.

- Paweł Borys byłby dobrym kandydatem. Czy w dalszym ciągu te dwa resorty będą w jednym ręku, trudno powiedzieć – zastrzegał analityk.

Rozdzielenie Ministerstwa Finansów i Rozwoju?

Zdaniem Macieja Stańczuka z Pracodawców RP należałoby się teraz zastanowić nad ponownym rozdzieleniem Ministerstwa Finansów i Rozwoju.

- Cieszyłbym się, gdyby doszło przy tej okazji do pewnego uporządkowania przy okazji rekonstrukcji rządu do uporządkowania relacji pomiędzy Ministerstwem Finansów i Rozwoju, bo jednak ten, który wymyśla różne pomysły gospodarcze i definiuje różne programy rozwojowe. Jeśli jest to ta sama osoba, która decyduje też o rozdziale pieniędzy publicznych na finansowanie tych zadań rozwojowych, to w moim przekonaniu jest to jakaś wewnętrzna sprzeczność – uważa rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Nowy rząd na czele z Mateuszem Morawieckim ma być powołany bez większych zmian personalnych. Roszady mają nastąpić w styczniu.

Beata Szydło ma pozostać w rządzie. Ma być wicepremierem odpowiedzialnym za sprawy społeczne.

Karolina Mózgowiec, awi