Van Gogh obciął sobie ucho, bo … brat się żenił

Kluczem do rozwiązania zagadki ma być list z cyfrą 67, który wybitny malarz uwiecznił na jednym z obrazów.

2009-12-30, 13:55

Van Gogh obciął sobie ucho, bo … brat się żenił
Vincent van Gogh, autoportret z 1887 r.; źr.: wikipedia

Brytyjski naukowiec ogłosił, że rozwiązał zagadkę obciętego ucha Vincenta van Gogha. Kluczem okazał się list z cyfrą 67,  który wybitny malarz uwiecznił na jednym z obrazów.

Według Martina Bailey'a holenderski malarz pozbawił się ucha na wieść o tym, że jego brat Theo, z którym był bardzo blisko związany, się żeni.

Rozwiązanie zagadki było namalowane

Bailey dokonał analizy listu namalowanego na jednym z obrazów. Płótno, na którym widać między innymi tablicę do rysowania i leżące obok niej cebule, powstało krótko po tym, jak Van Gogh się okaleczył.

REKLAMA

Ekspert powiększył pod mikroskopem namalowany przez malarza list i znalazł na nim cyfrę 67. To oznaczenie poczty na paryskim Montmartre, gdzie mieszkał brat malarza, Theo. Na kopercie z listem widnieje napis "Nowy Rok", który pod koniec XIX wieku, pojawiało się na papeterii od połowy grudnia. Zdaniem eksperta, van Gogh specjalnie umieścił te szczegóły na obrazie, gdyż były dla niego niezwykle ważne.

Bailey ustalił, że list napisany przez Theo artysta otrzymał w grudniu 1888 roku. Brat malarza, który wspierał go finansowo, napisał mu w nim o swoich zaręczynach. Według Baileya to właśnie popchnęło van Gogha, który znajdował się w złym stanie psychicznym, do samookaleczenia.

Hipotezy na temat ucha malarza

Powód dla którego malarz obciął sobie ucho przez lata był powodem dociekań naukowców. Powstało na ten temat wiele teorii. Część ekspertów widziała w tym przejaw choroby psychicznej Holendra. Inni byli przekonani, że malarz obciął sobie ucho załamany zerwaniem przyjaźni z Paulem Gauguinem.

REKLAMA

Ostatnio naukowcy z Hamburga stwierdzili natomiast, że to właśnie Gauguin pozbawił van Gogha ucha podczas sprzeczki o prostytutkę imieniem Rachel. Ta teza została jednak podważona przez muzeum artysty w Amsterdamie oraz przez badania Martina Bailey'a.

Bailey jest autorem książki o van Goghu  i kuratorem dwóch wystaw

ag, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej