Jak zmniejszyć marnowanie żywności w domu?

Posłuchaj

O sposobach na zmniejszenie marnowania żywności mówiła w "Agro-Faktach" radiowej Jedynki Krystyna Rejman ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Polska ma 38 milionów mieszkańców, 15 mln hektarów użytków rolnych. Jest dużym producentem żywności, ale też my jako konsumenci bardzo dużo jej marnujemy.

Dwie kategorie terminów przydatności do spożycia

Dlatego trzeba przyjrzeć się nie temu, za ile kupujemy, ale temu ile i co  kupujemy, uważa Krystyna Rejman ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Przypomina, że są dwie kategorie terminów przydatności do spożycia.

- Termin: „należy spożyć do” pojawia się na produktach krótkotrwałych, z reguły zwierzęcego pochodzenia, albo na gotowych wyrobach, w postaci gotowych dań – wyjaśnia ekspertka.

Drugim terminem opatruje się produkty trwalsze, dodaje Krystyna Rejman.

-  Są to np. słodycze, mąka, kasze, makarony itd. Tutaj mamy określenie: „najlepiej spożyć przed”. Jest to więc taka porada. W momencie, kiedy ta data minęła, to nie możemy automatycznie wyrzucać tej żywności, tylko otworzyć opakowanie i ocenić ją organoleptycznie. Zobaczyć, czy nie zmieniła się barwa, zapach, czy nie ma zmian w konsystencji. Jeżeli nie ma, to nie ma powodu, żeby mąkę, która przeterminowała się np. dwa tygodnie, wyrzucać – radzi rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Sposobów na niemarnowanie jedzenia jest oczywiście więcej i są banalnie proste. Jak na przykład nakładanie tyle jedzenia na talerz, żeby je zjeść w całości. Poza wszystkim, to zawsze jest w dobrym tonie.

Aleksandra Tycner, awi