"UPA nie jest głównym fundamentem ukraińskiej polityki historycznej"
O polityce historycznej i trudnych relacjach polsko-ukraińskich, mówili w audycji W Gruncie Rzeczy historyk dr Łukasz Jasina (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych) i Michał Potocki (Dziennik Gazeta Prawna).
2017-12-18, 20:33
Posłuchaj
- Na płaszczyźnie dialogu historycznego nasze stosunki z Ukrainą są dramatycznie złe, ale cała reszta toczy się swoim torem i są aspekty współpracy, które wyglądają lepiej niż kiedykolwiek w historii, jak np. w dziedzinie wojskowej – zauważył Michał Potocki.
Jak zaznaczył z kolei dr Łukasz Jasina, "fakt, że historia przesłania nam stosunki polsko-ukraińskie jest rzeczą w pewnym sensie normalną".
- Z Ukrainy spływają do Polski bardzo uproszczone narracje. Nie jest tak, że UPA jest głównym fundamentem ukraińskiej polityki historycznej, ale może się nim stać, bo na Ukrainie miejsce głównego fundamentu polityki historycznej leżało na ziemi i zostało podniesione przez środowiska skupione wokół Centrum Badania Ruchu Wyzwoleńczego z Lwowa, które zajęło bardzo ważne stanowisko w ukraińskiej polityce historycznej – tłumaczył dr Jasina.
Dodał, że obecnie, "zwłaszcza po rewolucji i wybuchu wojny z Rosją, UPA staje się elementem polityki historycznej w większym stopniu niż kiedykolwiek, ale jeszcze nim nie jest". - Na samej Ukrainie istnieje bardzo wiele środowisk, które się temu sprzeciwiają – podsumował ekspert.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Filip Memches.
Polskie Radio 24/pr
______________________
REKLAMA
W Gruncie Rzeczy - wszystkie audycje
Data emisji: 18.12.17
Godzina emisji: 20:06
REKLAMA