Rok 2017 był bardzo dobry dla pracodawców. Czego na rynku pacy spodziewać się możemy w 2018 r.?
Rok 2017 był dobrym rokiem dla pracodawców, mówi Łukasz Kozłowski, główny analityk Pracodawców RP.
2017-12-21, 16:10
Posłuchaj
To był rok bardzo korzystnej koniunktury, co przekładało się na bardzo szybko rosnące przychody i na bardzo duży popyt na produkty wytwarzane przez przedsiębiorców. Zdaniem ekspertów dzięki rosnącemu popytowi przedsiębiorcy w mijającym roku mogli w szybkim tempie zwiększać skalę prowadzonej działalności. W warunkach dobrej koniunktury następowały także takie zjawiska na rynku pracy, które spowodowały trudności ze znalezieniem pracowników oraz konieczność stałego podnoszenia wynagrodzenia niż dotychczas – dodaje Łukasz Kozłowski. Firmy jednak w tym roku także dysponowały większym potencjałem, by sprostać tym wymaganiom, i pomimo odczuwalnych trudności ze znalezieniem pracowników poziom zatrudnienia znacząco rósł w ujęciu rocznym – co odpowiadało na zapotrzebowania firm.
Nowe obowiązki – minimalna stawka godzinowa
Pewna istotną zmianą w 2017 było wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej. Do otrzymywania stawki godzinowej uprawnione zostały nie tylko osoby zatrudnione na umowach-zleceniach, ale także samozatrudnione - a dokładnie wykonujące działalność gospodarczą zarejestrowaną w Polsce (lub w innym kraju niebędącym członkiem UE), które jednak same nie zatrudniają pracowników. Była to – zdaniem Łukasza Kozłowskiego - poważna zmiana na rynku pracy, ale też co ważne zbiegała się z dobrą koniunkturą gospodarczą, co sprawiło, że tak czy inaczej następowało odchodzenie od niestandardowych form zatrudnienia. Siła przetargowa pracowników na rynku pracy w 2017 roku była coraz większa i pracodawcy i tak musieli w coraz większym stopniu wychodzić na przeciw oczekiwaniom pracowników, czy to poprzez podnoszenie stałego wynagrodzeń, czy tez poprzez oferowanie im stałych form zatrudnienia – wyjaśnia ekspert.
W 2018 dobra koniunktura i więcej czasu wolnego?
Pracodawcom życzyłbym przed wszystkim tego, żeby korzystne trendy, które utrzymywały się w gospodarce w 2017 roku, były kontynuowane – mówi Łukasz Kozłowski. Wszystkie wskaźniki gospodarcze były tak dobre, że samo ich utrzymanie w zupełności zaspokajałoby oczekiwania pracodawców. W przyszłym roku ekonomista życzy też przedsiębiorcom więcej czasu na wypoczynek, ponieważ dotychczasowe badania pokazują, że przedsiębiorcy są tą grupą w Polsce, która w najmniejszym stopniu korzysta z różnych form odpoczynku.
Justyna Golonko
REKLAMA
REKLAMA