PIT 2017: nie zapominajmy o przekazaniu 1 proc. podatku. To nic nas nie kosztuje
Początek roku czas, kiedy powoli zaczynamy myśleć o rozliczeniu się z fiskusem za ostatnie 12 miesięcy. W tym kontekście warto pamiętać o możliwości przekazania 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego.
2018-01-12, 08:44
Posłuchaj
Jak pokazują statystyki z roku na rok coraz chętniej z tej możliwości korzystamy. W rozliczeniach za 2016 rok zdecydowało się na to 3 miliony 600 tysięcy podatników, mówi Paweł Jurek z Ministerstwa Finansów.
- To jest mniej więcej 50 proc. ogólnej liczby podatników. Jeżeli byśmy wzięli pod uwagę tych, którzy wykazują w zeznaniach należny podatek, bo nie w przypadku każdej osoby tak się dzieje, to wówczas 60 proc. takich podatników zdecydowało się przekazać 1 proc. podatku. W ubiegłym roku OPP w ten sposób otrzymały ponad 660 mln zł – wyjaśnia rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Gdyby na przekazanie 1 procenta podatku zdecydowali się wszyscy, to do OPP trafiłoby rok temu 868 mln złotych.
1 proc. to nie darowizna
W Polsce działa ponad 100 tys. organizacji pozarządowych, z czego ponad 8 tys. to właśnie organizacje pożytku publicznego, które mogą pozyskiwać 1 proc. podatku, podaje liczby Dorota Setniewska ze Stowarzyszenia Klon Jawor i portalu ngo.pl.
REKLAMA
- Często przypominamy o tym, że 1 proc. to nie jest darowizna i to nie jest żadna forma filantropii. 1 proc. jest takim mechanizmem, który pozwala nam zdecydować, na co zostanie przekazana taka część naszego podatku, ale my tych pieniędzy nie wyciągamy z naszej kieszeni. Jeżeli nie trafiłyby do organizacji pozarządowej, to trafiłyby do budżetu państwa, więc formalnie nie są to nasze pieniądze – podkreśla ekspertka.
Wpływy z 1 procenta podatku składają się na 5 procent przychodów całego III sektora.
- Z jednej strony to nie jest dużo, ale z drugiej strony są organizacje, które dostają naprawdę bardzo dużo pieniędzy z jednego procenta. To są zazwyczaj takie fundacje, które zbierają na subkonta, czyli właściwie na indywidualne osoby – dodaje Dorota Setniewska.
Dlaczego nie przekazujemy 1 proc.?
Organizacje pozyskują też pieniądze od urzędów, darczyńców, z funduszy unijnych czy własnej działalności gospodarczej. Z badań wynika, że ciągle jeszcze wiele osób nie słyszało o możliwości przekazania 1 proc. podatku.
REKLAMA
- Jest taka grupa, która mówi, że zapomniała o tym. Jest grupa, która mówi, że nie robi tego, bo przekazuje decyzję swojemu księgowemu. Jest też grupa osób, która uważa, że nie warto, np. dlatego że ich 1 proc. to niewielka kwota. Nawet jeżeli nasz 1 proc. to kilkanaście złotych, to jeżeli to przemnożymy razy ileś osób, to może to już być pokaźna suma, która organizacji pozwoli na prowadzenie jakiś działań – zaznacza ekspertka.
Przekazanie 1 proc. jest bardzo proste
Przeszkodą w przekazaniu 1 procenta już nie powinny być natomiast formalności, mówi Paweł Jurek.
- Kiedyś podatnicy zwracali uwagę, że stanowiło to dla nich pewne obciążenie, bo musieli dokonać przelewu. Obecnie dzieje się to w zasadzie automatycznie. Wskazujemy tylko nr KRS takiej organizacji pożytku publicznego. W ubiegłym roku wprowadziliśmy takie rozwiązanie, które nazywa się PIT-OP. To jest wniosek przede wszystkim adresowany do osób, które są emerytami czy też rencistami, i w związku z tym organy rentowe samodzielnie je rozliczają – wyjaśnia rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Taki wniosek wystarczy wypełnić, wpisać numer KRS organizacji i wysłać do urzędu skarbowego.
REKLAMA
Karolina Mózgowiec, awi
REKLAMA