Zarzut dla kierowcy ciężarówki, który śmiertelnie potrącił 8-latkę
Zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku przedstawiła prokuratura w Pruszczu Gdańskim 35-letniemu kierowcy ciężarówki, która we wtorek w Trąbkach Wielkich potraciła na przejściu dla pieszych 8-letnią dziewczynkę i jej matkę. Dziecko zginęło na miejscu.
2018-01-17, 16:24
O postawieniu mężczyźnie zarzutu poinformowała szefowa Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim Marzena Pawłowicz-Johnstone. Wyjaśniła, że mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Dodała, że w związku z grożącą kierowcy wysoką karą oraz obawą o to, że może on mataczyć lub ukryć się przed wymiarem sprawiedliwości, prokuratura złoży w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe wniosek o trzymiesięczny, tymczasowy areszt.
Jak tłumaczy Marzena Pawłowicz-Johnstone, mężczyzna złożył obszerne wyjaśnienia. - Jest roztrzęsiony, sam dziwił się, jak mogło dojść do takiego zdarzenia – powiedziała prokurator.
Kierowca był trzeźwy
Wypadek miał miejsce we wtorek wczesnym popołudniem, na wyposażonym w sygnalizację świetlną przejściu przez ul. Gdańską w Trąbkach Wielkich (woj. pomorskie). Przy zielonym świetle dla pieszych przez przejście przechodziła 36-letnia kobieta z 8-letnią córką. Jadąca w kierunku Gdańska ciężarówka wjechała na zebrę. Jak informowali policjanci, matka została tylko "delikatnie draśnięta i odrzucona na bok". Kobiecie nic się nie stało, dziecko zginęło miejscu. Matce udzielono pomocy psychologicznej.
REKLAMA
Policja zatrzymała 35-letniego kierowcę ciężarówki. Był on trzeźwy. Do dalszych badań zabezpieczono pojazd, który prowadził.
Ulica Gdańska w Trąbkach Wielkich stanowi część drogi wojewódzkiej nr 222, łączącej południe regionu z Gdańskiem. We wtorek w regionie panowały trudne warunki drogowe: od rana padał śnieg, który miejscami zalegał na szosach. Tuż po wypadku policja podała, że jego możliwą przyczyną mogło być niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
pg
REKLAMA