Ligue 1: kibice PSG zdenerwowali Neymara. Poszło o rzut karny
Powraca temat wykonywania rzutów karnych w drużynie Paris Saint-Germain. We wczorajszym meczu ligowym z Dijon jedenastkę skutecznie wykonał Neymar, co jednak nie spotkało się z aprobatą części fanów paryskiej drużyny.
2018-01-18, 13:49
Mecz na Parc des Princes był klasycznym spotkaniem do jednej bramki. Paryżanie rozgromili bowiem Dijon 8:0. Aż czterokrotnie piłkę w siatce rywali umieszczał Neymar, jednak kibice wicemistrzów Francji nie byli zadowoleni z faktu, że Brazylijczyk podszedł do rzutu karnego w 84. minucie meczu. Fani woleli, aby jedenastkę wykonywał Edinson Cavani.
Urugwajczyk strzelił w meczu z Dijon tylko jedną bramkę, czym wyrównał rekord strzelecki w barwach drużyny z Paryża. Zarówno Cavani, jak i Szwed Zlatan Ibrahimović strzelili dla PSG po 156 bramek. Kibice wicemistrzów Francji liczyli jednak na to, że urugwajski napastnik zostanie samodzielnym liderem prestiżowej klasyfikacji już w meczu z Dijon.
W 84. minucie, przy wyniku 7:0 dla liderów Ligue 1 Cavani był faulowany w polu karnym, a sędzia Olivier Thaul wskazał na jedenasty metr. W okamgnieniu futbolówkę w ręce chwycił Brazylijczyk i to on ostatecznie wykonał rzut karny, ustalając wynik meczu. Takie zachowanie Neymara nie podobało się części kibiców PSG. Podczas wykonywania jedenastki buczeli oni, wykrzykując przy tym nazwisko Cavaniego.
Brazylijczyk nie wyszedł po meczu wraz z resztą drużyny, by podziękować kibicom za doping. Zdaniem francuskich mediów, był to wyraz jego protestu wobec zachowania fanów podczas wykonywania karnego.
Nie jest to pierwsza sytuacja, gdy dwaj najwięksi gwiazdorzy paryskiej ekipy rywalizują o pierwszeństwo przy strzałach z jedenastego metra. We wrześniu ubiegłego roku, podczas meczu z Olympique Lyon doszło nawet do sytuacji, gdy Neymar, z pomocą rodaka Daniela Alvesa, zabrał piłkę zmierzającemu do wykonania karnego Cavaniemu.
Wskutek medialnej burzy po wspomnianej sytuacji, w szatni PSG ustalono hierarchię wykonywania rzutów karnych. Według jej założeń pierwszeństwo miał mieć Neymar. Cavani, a także paryscy kibice naiwnie liczyli jednak, że Brazylijczyk zdecyduje się wczoraj ustąpić pola Urugwajczykowi, by ten mógł celebrować pobicie rekordu. Nic takiego nie miało jednak miejsca.
Mimo, iż to Neymar wykonuje jedenastki, w ogólnej klasyfikacji strzelców Ligue 1 prowadzi jego kolega z linii ataku. Cavani strzelił już 20 bramek w 20 meczach francuskiej ekstraklasy. Neymar zaliczył o pięć trafień mniej, jednak należy pamiętać, że wystąpił w 15 meczach. Ponadto Brazylijczyk, któremu często zarzucano egoistyczną grę, zaliczył już w lidze 10 asyst.
Niezależnie od nieporozumień na linii Neymar - Cavani, PSG pewnie zmierza po mistrzostwo Francji. Po dwudziestu jeden kolejkach podopieczni Unaia Emery’ego prowadzą w tabeli z dorobkiem 56 punktów. Wyprzedzają zdecydowanie drugi w tabeli Lyon (45 pkt). Kolejne miejsca w tabeli zajmują Olympique Marsylia (44 pkt) i broniące tytułu AS Monaco (43 pkt).
pm, L'Equipe