Atak terrorystyczny na hotel w Kabulu podczas konferencji informatyków

W ataku na hotel Intercontinental w Kabulu zginęło 5 osób, w tym 4 napastników, rannych zostało 8 osób. z budynku ewakuowano łącznie 126 osób, w tym - 41 cudzoziemców. Wszystkie ofiary, prócz jednej, to obywatele Afganistanu. Akcja sił specjalnych trwała 12 godzin.

2018-01-21, 11:50

Atak terrorystyczny na hotel w Kabulu podczas konferencji informatyków

Po zlikwidowaniu ostatniego z czwórki napastników, który zamknął się w dużym pomieszczeniu na ostatnim lub przedostatnim piętrze pięciopiętrowego budynku z grupą zakładników akcję uznano za zakończoną, ale jednostki specjalne wciąż jeszcze przeczesują budynek, by upewnić się, że napastników nie było więcej. 

Rzecznik sił zaangażowanych w operację NATO kpt. Tom Gresback potwierdził w wydanym w niedzielę oświadczeniu, że były one zaangażowane w operację nie tylko od strony logistycznej. Poinformował, że żadne z żołnierzy natowskich żołnierzy nie jest ranny.

Do ataku na hotel Intercontinental doszło w sobotę o godz. 21:00 czasu lokalnego. Odbywa się tam w ten weekend międzynarodowa konferencja informatyczna. Co najmniej setka informatyków i managerów z branży IT znajdowała się w budynku, gdy doszło do ataku - powiadomił media Ahmad Wahid z ministerstwa telekomunikacji.

Czterech napastników przedostało się do wnętrza hotelu przez kuchnię. Ich pojawienie się i wystrzały spowodowały panikę wśród gości hotelu - powiedział agencji Reutera dyrektor placówki Ahmad Haris Najab, któremu udało się opuścić hotel. Kiedy komandosi próbowali przedostać się na drugie piętro, napastnicy użyli granatów, w które byli dość obficie zaopatrzeni.

REKLAMA

Atak przypisali sobie afgańscy talibowie. Rzecznik talibów napisał w Internecie, że członkowie ugrupowania "zabili dziesiątki zagranicznych najeźdzców i ich marionetek".

Resort spraw wewnętrznych potwierdził, że przed kilkoma dniami otrzymał z Ambasady USA w Kabulu ostrzeżenie o planowanym ataku na jeden z luksusowych hoteli w mieście. Podobny atak - zaznacza Reuters - miałby osłabić zaufanie ludności do obecnych władz Afganistanu, wykazując ich bezradność w obliczu terroru. 

Agencje przypominają, że kabulski hotel Intercontinental nie po raz pierwszy został zaatakowany przez terrorystów. W 2011 roku w ataku talibów zginęło tam dziewięciu gości hotelowych, w tym dwóch obcokrajowców, a 12 osób zostało rannych. 

fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej