Prezydent w Davos: głosy o świetnej kondycji polskiej gospodarki
- W czasie swoich rozmów w Davos wielokrotnie słyszałem o świetnie rozwijającej się Polsce i świetnej kondycji naszej gospodarki - powiedział w środę prezydent Andrzej Duda.
2018-01-24, 17:15
Posłuchaj
Jak zaznaczył, głosy te płynęły ze strony największych przedstawicieli światowego biznesu.
Na spotkaniu prezydenta z polskimi dziennikarzami obecnymi na Światowym Forum Gospodarczym Duda podkreślił, że to, co podczas środowych rozmów w Davos mógł usłyszeć o Polsce było dla niego "jako prezydenta" i "po prostu dla Polaka" wielką przyjemnością.
Świat biznesu dostrzega świetna kondycję polskiej gospodarki
− Wielokrotnie słyszałem o świetnej naszej sytuacji gospodarczej, o świetnie rozwijającej się Polsce, o tym, że nasza gospodarka jest w doskonałej kondycji, i mówili to najwięksi przedstawiciele światowego biznesu - mówił Duda.
W związku z tym - dodał - "jest duży optymizm i bardzo się cieszę z tego, że przyłożyliśmy tak dużą wagę jako władze państwowe - ja jako prezydent, pan premier Mateusz Morawiecki - do tego, żeby tutaj być, żeby tu promować Polskę, żeby rozmawiać o Polsce.
Podczas spotkań prezydenta mówiono też o inwestycjach w Polsce
Wśród tematów poruszanych podczas swoich środowych spotkań w Davos prezydent wymienił m.in. inwestycje, realizację koncepcji "Jednego Pasa, Jednego Szlaku" oraz Trójmorza, a także innowacje i rozwój gospodarczy.
REKLAMA
Google planuje rozwój działalności w Polsce
Jako bardzo ciekawą prezydent ocenił swoją rozmowę z prezesem Google'a, który powiedział mu, że "bardzo ceni polskich specjalistów, polskich informatyków, młodych ludzi z Polski, którzy są świetnie przygotowani".
"Powiedział mi, co mnie najbardziej ucieszyło, że Google planuje rozwijać swoją działalność w naszym kraju i że być może stworzy jeszcze inne placówki, nie tylko ten oddział warszawski" - poinformował Duda.
Prezydent poruszał też podczas spotkań sprawy międzynarodowe
Jak mówił, wziął również udział w "niezwykle ciekawej" dyskusji o sytuacji na Bliskim Wschodzie z udziałem b. sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego i b. premiera Wielkiej Brytanii Tony'ego Blaira.
Jednym z tematów debaty - relacjonował prezydent - był "problem Jerozolimy". "Ja tradycyjnie, tak jak mamy to przyjęte w naszej linii politycznej, opowiadałem się za modelem dwupaństwowym i w ten sposób rozwiązaniem tego trwającego od wielu lat konfliktu pomiędzy Izraelem a Palestyną" - zaznaczył. Jak dodał, w czasie dyskusji Polska była chwalona m.in. za udział w Globalnej Koalicji przeciwko Daesz (Państwu Islamskiemu).
Prezydent zachęcał do inwestowania w Polsce
Prezydent mówił wczesniej w wywiadzie dla TVP Info, że w Davos będzie zachęcał inne kraje oraz firmy do inwestowania w Polsce. - Uważam, że Polska jest krajem bezpiecznym, bardzo sprzyjającym inwestycjom, mamy doskonale wykształconą kadrę - mówił. Podkreślił, że ten potencjał należy w Polsce dalej rozwijać.
Kluczowe są zarobki
Według niego, innym ważnym zadaniem jest zachęcenie młodych ludzi do powrotu z emigracji. - Musimy dbać o to, by zarobki były jak najlepsze - dodał.
Prezydent zaznaczył, że podczas spotkań w Davos nie zostaną podpisane "żadne kontrakty". - Będziemy promować Polskę, przyjeżdżamy tutaj, żeby w polskim interesie zabiegać o rozwój gospodarczy - podkreślił Duda.
Jak mówił, Polska na Forum Ekonomicznym chce pokazać, "że jest krajem otwartym oraz zainteresowanym". - Zależy mi, żebyśmy byli tak postrzegani - podkreślił.
Nie ma planów spotkania z Donaldem Trumpem
REKLAMA
- Prezydent Stanów Zjednoczonych jest zawsze oczekiwany, wiem to już doskonale. Zdążyłem się już przekonać w trakcie tych spotkań, że prawda jest taka, że to jest największe na świecie mocarstwo. Kiedy przyjeżdża prezydent Stanów Zjednoczonych to zawsze skupia na sobie uwagę - powiedział Andrzej Duda w TVP Info.
Pytany, czy dojdzie do spotkania z prezydentem USA Duda odpowiedział: No zobaczymy czy dojdzie. Być może, że dojdzie do jakiegoś takiego spotkania, choć bilateralnego spotkania jako takiego z panem prezydentem Donaldem Trumpem nie ma w agendzie, natomiast Davos to nie jest wielkie miasto.
Łapiński: celem prezydenta w Davos jest "lobbowanie za Polską"
Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński pytany w środę w radiu Plus, czy prezydent Duda udał się do Davos z jakimiś konkretnymi sprawami powiedział, że zasadniczym celem prezydenta jest "lobbowanie za Polską i zachęcanie inwestorów do kierowania swoich środków do Polski".
- To może być taka zachęta do działania. Jeśli inwestorzy, czy ważne postaci biznesu spotykają się z prezydentem i to prezydent zachęca do inwestowania, prezydent przekonuje, to też ma jakąś swoją wagę - zaznaczył Łapiński.
Polska ważnym graczem gospodarczym
Szef Gabinetu Prezydenta Krzysztof Szczerski powiedział, że Andrzej Duda przyjechał do Davos z konkretnymi celami. Wyjaśnił, że prezydent chce pokazać Polskę jako ważne ogniwo bezpieczeństwa międzynarodowego i rozwoju gospodarczego. Krzysztof Szczerski dodał, że prezydent w Davos weźmie też udział w licznych spotkaniach w kuluarach.
W Davos Andrzej Duda będzie również uczestniczył w zamkniętym spotkaniu z prezesem zarządu Google oraz będzie honorowym gościem imprezy organizowanej przez bank Pekao SA. Prezydent wróci do Polski w piątek wieczorem.
REKLAMA
Udział w 48. Światowym Forum Ekonomicznym w Davos zapowiedziało około trzech tysięcy polityków, biznesmenów, przedstawicieli instytucji finansowych i pozarządowych. Przyjadą między innymi: prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Emmanuel Macron i premier Wielkiej Brytanii Theresa May.
Powiązany Artykuł
Premier Mateusz Morawiecki w Davos: rozmowy m.in. ws. importu gazu LNG
Do Davos pojechali też premier Mateusz Morawiecki i prezes Narodowego Banku Polskiego profesor Adam Glapiński.
IAR/PAP/abo, jk
REKLAMA