Mateusz Morawiecki: państwo może służyć społeczeństwu i gospodarce
Mamy czym się pochwalić, możemy pokazać na własnym przykładzie, co się dzieje, gdy rządy obejmuje obóz polityczny naprawdę wierzący w to, że państwo może służyć społeczeństwu i gospodarce - mówi premier Mateusz Morawiecki w najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci”.
2018-01-29, 09:21
"Możemy pokazać na własnym przykładzie, co się dzieje, gdy rządy obejmuje obóz polityczny naprawdę wierzący w to, że państwo może służyć społeczeństwu i gospodarce, że państwo to nie jest piąte koło u wozu wielkiego kapitału, że procedury finansowe, podatkowe to nie jest obszar, w którym przestępcy mogą sobie hulać, jak wiatr po dzikim polu, że możemy zastosować nowoczesne metody korporacyjne do analizy danych, tzw. big data w służbie prawa" – wskazał Morawiecki w wywiadzie dla tygodnika.
Premier Morawiecki o „uderzeniu w podatkowe schematy optymalizacyjne”
Premier odniósł się do Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, gdzie reprezentował Polskę. Podzielił się swoimi refleksjami na temat szczytu oraz pozycji, jaką Polska wypracowała w ciągu ostatnich 2 lat. "Na to składa się 30 mld zł z samego VAT, do tego bardzo dobry wynik na CIT, czyli podatku od zysku firm. Nikt się tego nie spodziewał, moi rozmówcy są pod dużym wrażeniem, są zainteresowani, jak to zrobiliśmy. Jak nam się udało uderzyć, jeszcze gdy byłem w Ministerstwie Finansów, w podatkowe schematy optymalizacyjne niektórych międzynarodowych firm, co jest problemem dla większości państw europejskich. W Davos od lat, także w tym roku, dyskutuje się, jak sprawić, by największe koncerny choćby część należnego podatku płaciły tam, gdzie prowadzą biznes – zwrócił uwagę premier.
"Staramy się sklejać perspektywę europejską, światową, wpływać na sposób konstruowania wspólnot politycznych i gospodarczych, wzmacniać pozycję Polski. Pokazywać, co naprawdę się w Polsce dzieje, przekonywać do naszej wizji" - oświadczył szef rządu.
Więcej pieniędzy na cele społeczne, mniejszy deficyt
"Mamy czym się pochwalić, możemy pokazać na własnym przykładzie, co się dzieje, gdy rządy obejmuje obóz polityczny naprawdę wierzący w to, że państwo może służyć społeczeństwu i gospodarce. Kiedy pokazuję te dane i wskazuję, że w efekcie deficyt budżetowy jest mniejszy o kilkadziesiąt miliardów, mimo przekazania na cele społeczne dużych sum, to moi rozmówcy zgadzają się, że to, co robimy ma sens, że ten model działa bardzo dobrze - zwrócił uwagę.
Unia jako „Europa Ojczyzn”
Szef rządu wyjaśnił również, w jakim kierunku według niego powinna zmierzać Unia Europejska. "Wychodząc z pozycji zdecydowanie proeuropejskich, wskazujemy też, że Unia Europejska nie powinna się przemieniać w monolit, gdzie nie obowiązują zasady partnerskie, gdzie młodszymi starsi chcą sterować. Narody chcą „Europy Ojczyzn”, jak to nazwał śp. prezydent Lech Kaczyński" - stwierdził.
Zaznaczył, że to nie Polska jest problemem Europy. "To problemy Europy są zadaniem do rozwiązania dla wszystkich państw. Potrzebujemy zjednoczonej, silnej, konkurencyjnej, solidarnej Europy. Podkreślam w rozmowach z premierami, np. Danii, Norwegii, Holandii, że Polska jest promotorem jednolitego rynku europejskiego, promotorem konkurencyjności. Mówię, że czasami, by iść do przodu, trzeba się na chwilę zatrzymać, przedyskutować tematy, podjąć na spokojnie decyzje. Podkreślam wagę walki z rajami podatkowymi, naszą troskę o uszczelnianie systemu podatkowego – powiedział Morawiecki.
PAP, jk
REKLAMA