Świetne dane z gospodarki. Najwyższe tempo wzrostu PKB od 2011 roku

Zgodnie z danymi GUS realny PKB w poprzednim roku zwiększył się o 4,6 proc.  W 2016 r. wzrost PKB wyniósł 2,9 proc. To najwyższe tempo wzrostu PKB od 2011 r.

2018-01-30, 19:27

Świetne dane z gospodarki. Najwyższe tempo wzrostu PKB od 2011 roku
Monika Kurtek zwraca uwagę, że słabiej od oczekiwań rosły inwestycje, zwłaszcza firm prywatnych. Foto: Shutterstock/panuwat phimpha

Posłuchaj

W 2017 roku polski Produkt Krajowy Brutto wzrósł o 4,6 procent (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Dzisiejszy wstępny szacunek wzrostu PKB w 2017 r. jest bardzo pozytywną informacją, choć oczywiście nie jest niespodzianką – powiedziała minister finansów prof. Teresa Czerwińska.

"

Według wstępnego szacunku produkt krajowy brutto (#PKB) w 2017 roku był realnie wyższy o 4,6% w porównaniu z 2016 r., wobec 2,9% w 2016 (w cenach stałych roku poprzedniego) https://t.co/YCgsLeVwBg #rachunkinarodowe #rok2017 #statystyka #GUS pic.twitter.com/wmVtO6rf8K

— GUS (@GUS_STAT) 30 stycznia 2018


Kluczowa konsumpcja

Głównym czynnikiem wzrostu była konsumpcja prywatna, która zwiększyła się o 4, 8% najwięcej od blisko 10 lat.

- Sprzyjało temu kilka czynników: wyjątkowo dobra sytuacja na rynku pracy, realizacja programu Rodzina 500 + oraz bardzo dobre nastroje konsumentów. Pozytywny wkład we wzrost PKB miały również nakłady inwestycyjne – dodała minister Czerwińska.

REKLAMA

Kto zyskuje na wzrośnie?

Co ważne, wzrost gospodarczy jest tzw. wzrostem inkluzywnym, czyli takim, z którego korzystają wszystkie grupy społeczne.

- Świadczy o tym zdolność gospodarstw domowych do zwiększania swoich wydatków oraz bardzo dobra sytuacja na rynku pracy. Dynamicznie rośnie fundusz płac, maleje bezrobocie. Stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec grudnia 2017 r. wyniosła 6,6 proc. Tak niskiej stopy bezrobocia nie notowano od 26 lat. Spadek stopy bezrobocia obserwowany jest we wszystkich województwach. Skala zmniejszania bezrobocia w Polsce jest wyższa niż średnio w UE, dzięki czemu Polska obecnie należy do siedmiu państw członkowskich UE o najniższej stopie bezrobocia – wyjaśniła Teresa Czerwińska. 

- Wyniki gospodarki w 2017 r., w tym w IV kw. 2017 r., stabilna sytuacja budżetu i jego bezpieczeństwo wynikające z uszczelnienia systemu podatkowego stanowią dobry punkt wyjścia do wzrostu gospodarczego w 2018 r. – podsumowała minister Czerwińska.

Dwukrotnie szybciej niż średnia w UE

Wzrost polskiej gospodarki o 4,6 proc. w 2017 r. jest dwukrotnie wyższy niż średnia dla Unii Europejskiej, a jej głównym czynnikiem napędowym jest popyt krajowy – mówił we wtorek prezes Głównego Urzędu Statystycznego Dominik Rozkrut.

Rozkrut przedstawił podczas konferencji prasowej wstępny szacunek polskiego PKB w 2017 r. Zaznaczył, że szacunek ten jest zbliżony do ostatnich prognoz, a wskaźnik 4,6 proc. jest stosunkowo wysoki, biorąc pod uwagę ostatnie kilkanaście lat.

- Prognozowany wzrost dla Unii Europejskiej, dla wszystkich krajów członkowskich w 2017 r., to jest 2,3 proc., czyli ten nasz jest literalnie dwukrotnie wyższy od tego, który będziemy notować średnio w UE – zaznaczył.

Szef GUS dodał, że podobnie, jak w poprzednim roku głównym czynnikiem wzrostu był popyt krajowy, który zwiększył się o 4,7 proc. wobec 2,2 proc. w 2016 r.

REKLAMA

W IV kw. PKB rosło 5 proc.

Rozkrut przyznał, że z prostej kalkulacji może wynikać, iż wzrost PKB w ostatnim, czwartym kwartale zeszłego roku wyniósł około 5 proc.

- Nie publikujemy tych danych dopóki nie będziemy mieli szczegółowych dokładniejszych informacji. Ale na pewno widzimy, że żeby wyjść na 4,6 proc., to wzrost gospodarczy w końcówce roku był wyższy w czwartym kwartale – powiedział.


Produkt krajowy brutto (ceny stałe) Produkt krajowy brutto (ceny stałe)

Eksport i popyt wewnętrzny wydźwignęły PKB

Zdaniem Kuczyńskiego podstawą wzrostu PKB był wzrost konsumpcji w Polsce. - Poszły duże transfery socjalne, głównie 500+, także wzrost płac, wzrost płacy minimalnej, emerytury i bardzo dobra koniunktura gospodarcza, która też nakręcała wzrost tych płac - powiedział, komentując informację GUS.

Według niego, wzrost konsumpcji to był pierwszy element, który przyczynił się do wzrostu PKB. Drugi element to - jak mówił - "znakomita koniunktura na zewnątrz Polski, szczególnie w Niemczech, gdzie koniunktura jest najlepsza od dziewięciu lat". - W związku z tym nic dziwnego, że Polska, która jest uzależniona, jeśli chodzi o eksport od tego, co się dzieje w Niemczech, na tym bardzo skorzystała - powiedział.

I dlatego - jego zdaniem - te dwa elementy, te "dwa silniki" - eksport i popyt wewnętrzny wydźwignęły w 2017 r. PKB na poziom 4,6 proc.

Gospodarka rośnie najmocniej od lat

- Wstępny odczyt dynamiki PKB podany przez GUS nie stanowi zaskoczenia, choć jest nieco wyższy niż konsensus ekonomistów, szczególnie jeśli spojrzeć na przyspieszenie zanotowane w trzecim kwartale. Bardzo pozytywną niespodzianką jest sięgający 5,4 proc. wzrost nakładów na środki trwałe, wskazujący na zdecydowaną poprawę sytuacji w inwestycjach – komentuje Romana Przasnyskiego, Głównego Analityka Gerda Broker.

Pomogły inwestycje publiczne

Podobnego zdania są analitycy banku Pekao SA.

REKLAMA

- Przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego w 2017 r. było przede wszystkim konsekwencją odbicia inwestycji, po głębokim spadku w 2016 r. oraz przyspieszenia tempa wzrostu konsumpcji - komentują analitycy z banku Pekao SA.

- Wzrost inwestycji był przede wszystkim efektem wzrostu inwestycji publicznych, podczas gdy w pierwszych trzech kwartałach roku inwestycje prywatne (zwłaszcza inwestycje dużych przedsiębiorstw) wciąż rozczarowywały. Korzystnie na wzrost konsumpcji oddziaływała poprawiająca się sytuacja na rynku pracy, która sprzyjała wzrostowi dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych - napisali analitycy banku w komentarzu.

- W 2018 r. oczekujemy dalszego przyspieszenia tempa wzrostu inwestycji przy pewnym wyhamowaniu tempa wzrostu konsumpcji - dodano.

Jaki będzie 2018 rok ?

Analitycy banku szacują, że wzrost PKB w tym roku wyniesie 3,8 proc. - W oparciu o dane za cały 2017 r. szacujemy tempo wzrostu gospodarczego w IV kwartale 2017 na ok. 5,0 proc. rdr (zakładając, że dane za poprzednie kwartały nie uległy rewizji) - wskazali analitycy.

- W ostatnim kwartale ubiegłego roku spożycie gospodarstw domowych wzrosło o ok. 4,7 proc. rdr, a inwestycje zwiększyły się o ok. 11,8 proc. rdr - poinformowali analitycy. Ich zdaniem optymizmem napawa przyspieszenie tempa wzrostu inwestycji w IV kwartale 2017 do dwucyfrowych poziomów, co daje nadzieje na kontynuowanie ożywienia inwestycyjnego także w 2018 r.

NRG, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej