Blisko dwa tysiące ofiar trzęsienia ziemi w Tybecie
Liczba śmiertelnych ofiar niszczycielskiego trzęsienia ziemi w południowych Chinach wzrosła do 1944 - poinformowały w poniedziałek chińskie media. 12000 osób zostało rannych.
2010-04-19, 10:50
Jak podała agencja Xinhua, 216 innych osób jest nadal zaginionych.
Trzęsienie o sile 6,9 w skali Richtera nawiedziło w środę położony na Wyżynie Tybetańskiej powiat Yushu w prowincji Cinghaj (Qinghai).
Kremacje ofiar
W okręgu Yushu, który najbardziej ucierpiał podczas kataklizmu, trwają masowe kremacje. Do miasta Jiegu z okolicznych klasztorów buddyjskich przybyły setki mnichów, którzy pomagają w organizowaniu pochówków ofiar tragedii.
Tragedia w szkołach
Agencja Prasowa Xinhua podała, że pod gruzami miejscowej szkoły zginęło 66 uczniów i 10 nauczycieli, jednak liczby te prawdopodobnie wzrosną, bowiem wiele osób wciąż uzaje się za zaginione.
REKLAMA
Według wcześniejszych informacji, w całym regionie zawaliło się co najmniej kilka budynków szkolnych. Kataklizm pozbawił dachu nad głową około stu tysięcy osób. Do Yushu dotarło już ponad 25 tysięcy namiotów, a także koce i ciepłe ubrania.
Wczoraj region ten odwiedził prezydent Chin Hu Jintao, który z powodu kataklizmu przerwał podróż po krajach Ameryki Południowej.
Akcja ratownicza w Yushu wciąż trwa. Chińskie media nazywają ją największą w dziejach ludzkości tego typu operacją prowadzaną na wysokości ponad czterech tysięcy metrów.
ag, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), PAP
REKLAMA