KUKE podsumowuje 2017 rok. Ponad 190 milionów złotych zysku

192 milionów złotych - tyle w 2017 roku wyniosły przychody Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, KUKE. To poziom rekordowy, zanotowany zarówno w ubezpieczeniach komercyjnych, jak i działalności gwarantowanej przez Skarb Państwa - mówi Katarzyna Kowalska, wiceprezes KUKE.

2018-02-16, 08:45

KUKE podsumowuje 2017 rok. Ponad 190 milionów złotych zysku
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Posłuchaj

KUKE podsumowuje 2017 rok (Aleksandra Tycner/Naczelna Redakcja Gospodarcza)
+
Dodaj do playlisty

- W roku 2017 udało nam się bardzo mocno towarzyszyć polskim przedsiębiorcom, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Właśnie za granicą udało nam się wygenerować ponad 40-procentowy wzrost jeżeli chodzi o przypis składki, czyli nasze przychody, które osiągaliśmy. Jeżeli chodzi o rynek krajowy, to ten wzrost mieliśmy ponad 20-procentowy, co oznacza, że KUKE jest coraz częściej wybierane przez przedsiębiorców na partnera do robienia biznesu - dodaje Katarzyna Kowalska.

Tomasz Ślagurski, dyrektor Biura Finansów KUKE mówi natomiast, że wzrosła liczba klientów, czyli podpisywanych polis i wartość ubezpieczonych transakcji.

- Dotychczasowi nasi klienci coraz więcej eksportują, coraz więcej przekazują do nas transakcji do ubezpieczania. My ubezpieczamy obecnie około 108 krajów plus Polska, natomiast klienci nasi to są oczywiście klienci z Polski. W ubiegłym roku nowym rynkiem była Indonezja, gdzie ubezpieczyliśmy duży kontrakt z branży górniczej - wskazuje.

Ryzyko wkalkulowane

Katarzyna Kowalska mówi, że raczej nie ma rynków, na których KUKE nie chce działać. Są natomiast państwa objęte na przykład wojną czy międzynarodowymi sankcjami, i wtedy KUKE musi się stosować do obowiązujących ograniczeń.

REKLAMA

- Te ryzykowne rynki to jest to, w czym się specjalizujemy - dodaje.

Najbezpieczniejsze są rynki Europy Zachodniej, w tym przede wszystkim Niemiec, ale krajem, który okazał się być najbardziej ryzykownym z przyczyn pozapolitycznych były Włochy. Tomasz Ślagurski mówi, że najbardziej ryzykowne są rynki wschodnie (Ukraina, Rosja, Białoruś), choć zależy to również od koniunktury gospodarczej. Podwyższone ryzyko występuje także na rynkach azjatyckich, afrykańskich czy tych w Ameryce Południowej, ale KUKE na razie nie ma złych doświadczeń z nimi związanych. Ślagurski podkreśla, że w przypadku każdej transakcji ryzyko jest oceniane indywidualnie.

Ćwierć wieku na rynku

Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych już ponad 25 lat dba o bezpieczeństwo polskich przedsiębiorców w ich krajowej i zagranicznej ekspansji. Na wsparcie KUKE mogą liczyć zarówno duże spółki, ale też i te średnie oraz małe i mikroprzedsiębiorstwa.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Aleksandra Tycner, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej