Paweł Adamowicz: nie zrezygnuję z kandydowania na prezydenta Gdańska
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz oświadczył po środowym spotkaniu z szefem pomorskiej PO, posłem Sławomirem Neumannem, że nie zrezygnuje z kandydowania na urząd prezydenta miasta.
2018-02-21, 13:49
Decyzja PO o tym, kto będzie kandydatem tej partii na prezydenta Gdańska, jeszcze nie zapadła. Tymczasem Adamowicz ogłosił zamiar kandydowania na w niedzielę w mediach społecznościowych.
- Jest ważne, by być razem mimo różnic, które oczywiście są - powiedział Adamowicz na briefingu prasowym. Jak dodał, "wszystko jest możliwe". Podkreślił, że "spotkanie było bardzo dobre, będą kolejne spotkania".
Dopytywany przez dziennikarzy, czy jest możliwe, że podejmie decyzję o rezygnacji z kandydowania, Adamowicz oświadczył: "Ja nie zrezygnuję z kandydowania, będę kandydował".
Pod koniec września ub.r. przed Sądem Rejonowym w Gdańsku rozpoczął się proces Adamowicza, oskarżonego o podanie nieprawdziwych danych w oświadczeniach majątkowych w latach 2010-2012. Według prokuratury, nie umieścił w oświadczeniach dwóch z siedmiu posiadanych mieszkań, a także nie zgadzają się dane dotyczące zgromadzonych oszczędności, wszystkie były zaniżone - najmniej o kwotę ponad 51 tys. zł, a najwięcej o ok. 320 tys. zł. Adamowicz przyznał przed sądem, że nie umieszczał w oświadczeniach wszystkich informacji o swoim majątku. Po postawieniu w 2015 r. zarzutów przez prokuraturę Adamowicz zawiesił członkostwo w PO.
REKLAMA
mr
REKLAMA