Premier League: City pewnie zmierzają po tytuł. Kryzys Chelsea trwa

Piłkarze Manchesteru City pokonali Chelsea Londyn 1:0 w spotkaniu 29. kolejki angielskiej ekstraklasy i pewnie zmierzają po piąte w historii klubu mistrzostwo kraju. Rywale, obrońcy tytułu, doznali czwartej porażki w pięciu ostatnich występach i są coraz dalej od Ligi Mistrzów.

2018-03-05, 08:05

Premier League: City pewnie zmierzają po tytuł. Kryzys Chelsea trwa
Piłkarze Manchesteru City są coraz bliżej mistrzostwa Anglii . Foto: PAP/EPA/PETER POWELL

Niedzielna wygrana "The Citizens" jest już ich 25. w sezonie. Zapewnił ją niespełna minutę po przerwie Bernardo Silva. Portugalczyk udanie zamknął akcję i wykorzystał dośrodkowanie Hiszpana Davida Silvy.

Trener Chelsea Antonio Conte, zdając sobie sprawę z siły gospodarzy oraz kłopotów własnej drużyny, zdecydował się na ustawienie z Belgiem Edenem Hazardem w roli najbardziej wysuniętego zawodnika,  zostawiając w rezerwie nominalnych napastników Hiszpana Alvaro Moratę i Francuza Olivera Giroud. Obaj pojawili się na boisku dopiero w końcówce.

Dość bierna postawa włoskiego szkoleniowca "The Blues" budziła zdziwienie nie tylko obserwatorów na stadionie, ale i postronnych fanów zespołu. "Na co czeka Chelsea przegrywając 0:1. Gdzie jest napastnik?!?!" - zastanawiał się na Twitterze były słynny niemiecki tenisista Boris Becker.

Pewną odpowiedzią na to pytanie może być pomeczowy komentarz Stephena Warnocka. - Chelsea nie znalazła zastępcy Diego Costy (odszedł w styczniu do Atletico Madryt –przyp. red.). Z nim na boisku ten pojedynek wyglądałby zupełnie inaczej - podkreślił były piłkarz Liverpoolu, a obecnie jeden z ekspertów BBC.

REKLAMA

Po tym zwycięstwie zespół trenera Josepa Guardioli ma 18 punktów przewagi nad drugim w tabeli Liverpoolem i 19 nad Manchesterem United, który w poniedziałek zagra na wyjeździe z Crystal Palace.

- Wykonaliśmy kolejny ważny krok w kierunku naszego głównego celu. Brakuje nam czterech zwycięstw, aby być mistrzem. Widząc jak gramy, jak zaprezentowaliśmy się choćby dziś, nie wierzę, żebyśmy zmarnowali szansę - podkreślił hiszpański trener lidera.

Liverpool w sobotę wygrał z Newcastle United 2:0. Świetną dyspozycję potwierdził Mohamed Salah. Egipski napastnik zdobył gola w siódmym meczu z rzędu, zdobywając 32. gola w tym sezonie, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki.

W Premier League uzbierał ich 24, doganiając na pozycji lidera klasyfikacji strzelców Harry'ego Kane'a z Tottenhamu. Drugą bramkę na Anfield uzyskał 10 minut po przerwie Senegalczyk Sadio Mane, który wykorzystał prostopadłe podanie Roberto Firmino.

REKLAMA

Na czwartej pozycji, ostatniej oznaczającej udział w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie, umocnił się Tottenham Hotspur, który pokonał z kolei Huddersfield 2:0. Obie bramki strzelił Koreańczyk Heung-Min Son.

"Koguty" mają 58 pkt, o pięć więcej niż Chelsea i 13 niż Arsenal. "Kanonierzy", podobnie jak obrońcy tytułu, doznali czwartej porażki w pięciu ostatnich ligowych meczach. Tym razem na wyjeździe z Brighton 1:2. Łącznie z przegraną 0:3 w finale Pucharu Ligi z Manchesterem City piłkarze trenera Arsene'a Wengera schodzili z boiska pokonani w czterech występach z rzędu.

To wszystko sprawia, że kibice od dłuższego czasu domagają zwolnienia Francuza, który pracuje w klubie od 1996 roku. W niedzielę na trybunach pojawiły się transparenty, które nawoływały go do natychmiastowej dymisji. Szkoleniowiec jednak nie zamierza rezygnować.

- Mam wystarczająco dużo doświadczenia i chęci, żeby pokierować sprawy w innym, znacznie lepszym kierunku - zaznaczył na konferencji prasowej.

REKLAMA

Od strefy spadkowej mocno oddaliła się Swansea City. Ekipa z Walii, z Łukaszem Fabiańskim w bramce, pokonała na własnym boisku West Ham United 4:1. "Łabędzie" odniosły siódme z rzędu zwycięstwo na własnym stadionie, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. To najlepsza seria tego zespołu odkąd rozgrywa swoje mecze na Liberty Stadium.

- Oglądaliśmy rockandrollowy futbol. W piłce nożnej są momenty, kiedy trzeba tańczyć pod muzykę, jaką zagrają rywale. W meczach z Liverpoolem, Arsenalem i Tottenhamem musieliśmy tańczyć do ich muzyki, ale w sobotę zabrzmiała nasza - mówił obrazowo trener Swansea City Carlos Carvalhal.

W innym nastroju był prowadzący gości David Moyes, który nie szukał usprawiedliwienia w tym, że zamiast samolotem - z powodu odwołania lotów ze względu na atak zimy - jego drużyna jechała z Londynu siedem godzin autokarem.

REKLAMA

- Jest mi nieco wstyd za to, co pokazaliśmy. Zagraliśmy naprawdę źle i nie mogę zrozumieć, dlaczego aż tak słabo. Przykro mi, że zawieliśmy fanów, którzy jechali tu przez śniegi i zaspy. To najsłabszy występ od kiedy zostałem trenerem WHU - podkreślił Moyes.

Swansea, podobnie jak londyńczycy, ma 30 pkt i awansowała na 13. lokatę. Tabelę wciąż zamyka West Bromwich Albion, który przegrał na wyjeździe z Watfordem 0:1 i do bezpiecznej strefy traci już osiem punktów. W zespole gości, który doznał piątej porażki z rzędu, do 81. minuty grał Grzegorz Krychowiak.

Wyniki meczów 29. kolejki i tabela piłkarskiej ekstraklasy Anglii:

niedziela

Brighton&Hove Albion 2 - Lewis Dunk 7, Glenn Murray 26
Arsenal 1 - Pierre-Emerick Aubameyang 43

Manchester City 1 - Bernardo Silva 46
Chelsea 0

sobota
Liverpool 2 - Mohamed Salah 40, Sadio Mane 55
Newcastle United 0

REKLAMA

Burnley 2 - Ashley Barnes 56, Chris Wood 80
Everton 1 - Cenk Tosun 20
czerwona kartka: Ashley Williams 86

Southampton 0
Stoke City 0

Tottenham Hotspur 2 - Heung-Min Son 27, 54
Huddersfield Town 0

Watford 1 - Troy Deeney 77
West Bromwich Albion 0

REKLAMA

Leicester City 1 - Riyad Mahrez 90+7
AFC Bournemouth 1 - Joshua King 35-karny

Swansea City 4 - Sung-Yeung Ki 8, Mike van der Hoorn 32, Andy King 48,
Jordan Ayew 63-karny
West Ham United 1 - Michail Antonio 79

poniedziałek

Crystal Palace - Manchester United

tabela:

M Z R P bramki pkt
1. Manchester City 29 25 3 1 83 20 78
2. Liverpool 29 17 9 3 67 32 60
3. Manchester United 28 18 5 5 53 20 59
4. Tottenham 29 17 7 5 55 24 58
5. Chelsea 29 16 5 8 50 26 53
6. Arsenal 29 13 6 10 52 41 45
7. Burnley 29 10 10 9 24 26 40
8. Leicester 29 9 10 10 41 42 37
9. Watford 29 10 6 13 39 47 36
10. Brighton&Hove Albion 29 8 10 11 28 38 34
11. Everton 29 9 7 13 33 49 34
12. Bournemouth 29 8 9 12 34 44 33
13. Swansea City 29 8 6 15 25 42 30
14. West Ham United 29 7 9 13 36 54 30
15. Huddersfield 29 8 6 15 25 50 30
16. Newcastle 29 7 8 14 27 40 29
17. Southampton 29 5 13 11 29 41 28
18. Crystal Palace 28 6 9 13 25 43 27
19. Stoke 29 6 9 14 28 54 27
20. West Bromwich Albion 29 3 11 15 22 43 20

pm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej