"To jest mój wielki cel, żeby polska rodzina miała lepsze warunki życia"

Andrzej Duda w poniedziałek po południu spotkał się z mieszkańcami Środy Wielkopolskiej. Swoją wizytę w regionie rozpoczął w Winnej Górze, gdzie złożył kwiaty na grobie gen. Jana Henryka Dąbrowskiego. 

Podczas spotkania z mieszkańcami miasta prezydent wskazał na osiągane w Środzie "znakomite wyniki, jeżeli chodzi o demografię". - To przede wszystkim odwaga, zwłaszcza młodych (aby) mieć dzieci. Ale to oznacza także, że jest praca, że można normalnie żyć, że jest perspektywa na przedszkole, na wsparcie w opiece nad dziećmi; to świadczy także o tym, że jest realizowana dobra polityka - mówił Andrzej Duda. 

- To jest mój wielki cel, żeby polska rodzina miała lepsze warunki życia. Żeby wynagrodzenia były wyższe, żeby była prowadzona skuteczna i mądra polityka prorodzinna. Bo to dla mnie oznacza nowoczesne państwo. Nowoczesne państwo to takie państwo, które dba o swoich obywateli. Bo wtedy oni także o nie dbają - podkreślił prezydent. 

REKLAMA

Burmistrz miasta Wojciech Ziętkowski witając prezydenta powiedział, że Środa Wielkopolska, prowadząc dobrze zorganizowaną politykę prorodzinną, szczyci się "ogromnym przyrostem dzieci”. - Chcę zameldować, że w roku ubiegłym średnia urodzeń przekroczyła dwoje dzieci na mamę - powiedział burmistrz. 

Prezydent wyraził satysfakcję, że polskie państwo "zaczęło wreszcie prowadzić solidną politykę prorodzinną, taką, która jest wymiernie odczuwalna przez rodziców wychowujących dzieci, zwłaszcza przez rodziny wielodzietne, gdzie zawsze jest trudniej, a większość tych rodzin ma skromniejsze warunki". 

- Wy tutaj prowadzicie politykę dla dużych rodzin, ale jednak program 500 plus też jest potężnym wsparciem i też pozwala spokojnie myśleć o przyszłości, pozwala spokojnie się rozwijać. Mam nadzieję, że taka polityka będzie dalej realizowana i że także ja będę się mógł do niej przyłączać, chociażby w postaci programu Mieszkanie plus, który - wierzę w to - da szansę na mieszkanie dużej części młodych ludzi w Polsce - powiedział Andrzej Duda. 

Andrzej Duda oddał hołd Wielkopolanom

Prezydent oddał hołd Wielkopolanom, uczestnikom powstania wielkopolskiego, które wybuchło w grudniu 1918 roku. Zaznaczył, że powstanie to zakończyło się "wreszcie wolną i niepodległą Polską z Wielkopolską - wyzwoloną przez was - w składzie". 

REKLAMA

Przypomniał o wkładzie mieszkańców miasta w kształtowanie granic kraju. Jak stwierdził, walczyli oni o to, "by Polska mogła być odrodzona i mogła być cała, ze swoimi najważniejszymi ziemiami, ze swoim sercem, bo przecież sercem Rzeczypospolitej jest Wielkopolska z jej Poznaniem, Gnieznem, z jej Środą Wielkopolską". 

Prezydent podkreślił, że rocznica stulecia odzyskania niepodległości "to rzeczywiście bardzo ważny dla nas rok; taki rok, w którym wspominamy to stulecie, jego dobre i tragiczne momenty". 

- Ale przede wszystkim chciałbym, żebyśmy pamiętali o bohaterach. Także o tych bohaterach, którzy bardzo często nie są znani na całą Polskę, są waszymi lokalnymi bohaterami. Tylko że bez ich bohaterstwa, bez bohaterstwa powstańców wielkopolskich ze Środy, bez bohaterstwa tych, którzy zgłosili się do legionów marszałka Piłsudskiego i generała Hallera (…), bez tych pojedynczych, bohaterskich postaw nie byłoby tego wielkiego zwycięstwa. Bo na to wielkie zwycięstwo złożyła się suma bohaterstwa wielu ludzi. Chciałbym, żebyście o tych waszych lokalnych bohaterach pamiętali - powiedział Duda. 

Kwiaty na grobie gen. Dąbrowskiego 

Prezydent złożył w poniedziałek kwiaty na grobie gen. Jana Henryka Dąbrowskiego w Winnej Górze (Wielkopolskie). Gen. Dąbrowski otrzymał majątek od Napoleona w 1807 r. i mieszkał tam do śmierci. 

REKLAMA

- Ze wzruszeniem złożyłem tam prezydencki wieniec, przypominając sobie słowa naszego hymnu narodowego, który przed chwilą też tutaj odśpiewaliśmy – powiedział prezydent w Środzie Wielkopolskiej. 

Po spotkaniu z mieszkańcami miasta Andrzej Duda pojechał do Poznania w związku z katastrofą budowlaną, w wyniku której w niedzielę rano zawaliła się jedna z kamienic. Dotąd w jej gruzach znaleziono ciała pięciu osób.

dad