Przenośny miernik zanieczyszczenia powietrza ostrzeże przed smogiem

Student ze Śląską zbudował urządzenie, które każdemu z nas umożliwi określenie zanieczyszczenia powietrza. W sytuacji kiedy rocznie w Polsce z powodu smogu umiera 45 tys. szybkie diagnozowanie tego, czym oddychamy staje się nakazem chwili i rodzi nadzieje na skuteczną walkę ze źródłem śmiertelnego zagrożenia. Z Adamem Kaziorą, wynalazcą i studentem Wydziału Inżynierii Środowiska Uniwersytetu Wrocławskiego rozmawiał w radiowej Jedynce, Dariusz Kwiatkowski.

2018-04-03, 15:17

Przenośny miernik zanieczyszczenia powietrza ostrzeże przed smogiem
Przenośny miernik zanieczyszczenia powietrza skonstruowany przez studenta z UW w porę ostrzeże przed smogiem. Foto: pixabay

Posłuchaj

Z Adamem Kaziorą, wynalazcą miernika zanieczyszczeń rozmawiał Dariusz Kwiatkowski/Naczelna Redakcja Gospodarcza
+
Dodaj do playlisty

- Mój wynalazek, czyli elektroniczne płuca to proste urządzenie, w którego skład wchodzi miernik zanieczyszenia powietrza. W przyszłości każdy będzie mógł pozwolić sobie na takie urządzenie, bo takie było założenie żeby urządzenie było ogólnodostępne – mówi Adam Kazior.

Każdy będzie mógł nosić przy sobie miernik, badać powietrze i w zależności od sytuacji stosować odpowiednie środki ochronne. – W urządzenie wbudowany jest odbiornik GPS, dzięki czemu będzie można określić nasze położenie a nawet wygenerować mapę zanieczyszczenia i np. określić trasę rowerową tak, aby ominąć  zanieczyszczone tereny – wyjaśnił Adam Kazior.

Całe urządzenie będzie wielkości średniego smartfonu lub tabletu.

Na jaki etapie jest wynalazek?  

REKLAMA

Obecnie młody wynalazca dopracowuje szczegóły swojego projektu. Trwają prace nad miniaturyzacją i obniżeniem kosztów produkcji. - Dzięki temu, że korzystałem z pomocy Miasta Częstochowa na wystawie Bankgkoku udało mi się zdobyć złoty medal w kategorii ochrona środowiska – mówi Adam Kaziora.

Wysoka ocena urządzenia sprawiła, że wynalazca był gościem niedawnej giełdy wynalazków zorganizowanej przez Stowarzyszenie Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów.

Przemysław Błaszczyk z Technicznego Zakładu Naukowego Nr 5 w Częstochowie, który był nauczycielem Adama Kaziora zwrócił uwagę, że tego typu rozwiązania pojawiają się już na rynku, ale faktycznie w połowie 2017 roku była to nowość. – To fajne urządzenie z dobrą funkcjonalności jeśli chodzi o skonfigurowanie z systemem komputerowym, wyznaczaniem map do określenia poziomu zanieczyszczenia – dodał Przemysław Błaszczyk.

Naczelna Redakcja Gospdoarcza, Jedynka, Dariusz Kwiatkowski, KW

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej