Prezydent USA Donald Trump zaprosił Władimira Putina
Biały Dom potwierdza, że prezydenci Stanów Zjednoczonych i Rosji rozmawiali o wspólnym spotkaniu w "nieodległej przyszłości". Do zaproszenia miało dojść podczas rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Władimira Putina 20 marca. O możliwym spotkaniu Donalda Trumpa z Władimirem Putinem mówił w audycji Świat w Powiększeniu amerykanista z Uczelni Łazarskiego Artur Wróblewski.
2018-04-03, 20:45
Posłuchaj
Moskwa twierdzi, że takie zaproszenie wystosował prezydent Trump podczas niedawnej rozmowy z prezydentem Putinem. Fakt rozmowy i zaproszenia potwierdziła rzeczniczka prezydenta Stanów Zjednoczonych Sarah Sanders. Według niej padło kilka propozycji co do miejsca spotkania i między innymi wymieniono Waszyngton.
Według Artura Wróblewskiego relacje amerykańsko-rosyjskie są napięte. – Skoro ma dojść do spotkania Donalda Trumpa z dyktatorem Korei Północnej Kim Dzong Unem, to dlaczego prezydent USA miałby się nie spotkać z Władimirem Putinem? Rosjanom zależy na spotkaniu, by deeskalować sytuację, która się wydarzyła się w Wielkiej Brytanii. Amerykanie oskarżają Rosjan o prowadzenie wyścigu zbrojeń i łamanie traktatów o zaprzestaniu produkcji broni pośredniego zasięgu – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Zdanie amerykanisty przyjmowanie Putina w Waszyngtonie oznacza akceptowanie jego działań. - Te retorsje dyplomatyczne to gesty symboliczne. Pytanie czy nałożono sankcje na Rosję – Trump odmawia nałożenia nowych sankcji. Wydaje się, że Putinowi zależy na spotkaniu i normalizacji, ponieważ pokazał już co miał pokazać. Takie spotkanie byłoby legitymizowaniem np. aneksji Krymu. Prezydent Trump działa na złość i wbrew temu co powinno nastąpić – mówił Wróblewski.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Bogumił Husejnow.
Polskie Radio 24/PAP
____________________
Data emisji: 03.04.2018
Godzina emisji: 19:47
REKLAMA