Wybuch wulkanu na Hawajach, ewakuowano ponad 10 tysięcy osób
Na Hawajach wybuchł wulkan Kilauea położony na wyspie Hawaii, znanej również jako Big Island. Doszło do silnej erupcji lawy. Władze nakazały mieszkańcom zagrożonych terenów opuszczenie domów.
2018-05-04, 09:57
Wybuch nastąpił po serii trzęsień ziemi na wyspie w ciągu ostatnich kilku dni, w tym wstrząsu o magnitudzie 5,0 - poinformowały na swej stronie internetowej amerykańskie służby geologiczne USGS.
Mieszkańcy miejscowości Puna, zamieszkanej przez około 10 tysięcy ludzi, zostali zmuszeni do ewakuacji po tym, jak władze poinformowały o parze i lawie, dobywających się z pęknięcia w kraterze.
Jeden z mieszkanców Puny zarejestrował moment, w ktorym lawa wdarła się na ulice miasta:
Jeden z mieszkańców powiedział lokalnym mediom, że widział "fontanny" lawy. Jak wynika ze zdjęć zamieszczonych w mediach społecznościowych, pióropusz czerwonego popiołu wzbił się z głębi krateru wysoko nad wyspą - podaje agencja Reutera. Początkowo dobywająca się z wulkanu lawa może osiągnąć temperaturę 1149 stopni Celsjusza.
Do erupcji wulkanu Kilauea, jednego z pięciu na głównej hawajskiej wyspie, dochodzi nieprzerwanie od ponad trzech dekad. Oprócz Kilauei, aktywny jest jeszcze wulkan Mauna Loa. Hawaje to archipelag wysp wulkanicznych na Oceanie Spokojnym i jeden ze stanów USA.
ms
REKLAMA
REKLAMA