Liga Narodów siatkarek: kolejna porażka Polek. Tajki lepsze po tie-breaku
Polskie siatkarki przegrały z Tajlandią 2:3 (22:25, 25:21, 23:25, 25:21, 14:16) w meczu szóstej kolejki Ligi Narodów, ostatnim w turnieju w Makau. Kolejne spotkania podopieczne Jacka Nawrockiego rozegrają w holenderskim Apeldoornie.
2018-05-24, 15:47
Posłuchaj
Po udanych spotkaniach przeciwko Chinom (3:2) i Serbii (1:3), biało-czerwonym przytrafił się słabszy występ, bowiem reprezentacja Tajlandii była zdecydowanie w ich zasięgu i teoretycznie najsłabszym rywalem w turnieju w Makau.
Nie pomogła też fantastyczna skuteczność Malwiny Smarzek, która zdobyła 38 punktów. Polki miały przewagę w bloku (17-10), ale tego elementu zabrakło w decydujących momentach pojedynku.
Oba zespoły grały falami, ale losy niemal wszystkich setów rozstrzygały się w samych końcówkach. Tajki starały się grać szybko, by uniknąć wysokiego bloku Polek; z sytuacyjnych, wysokich piłek miały już spore kłopoty ze skończeniem ataków. Grały jednak ofiarnie w obronie i to był jeden z elementów, który zadecydował o ich zwycięstwie.
Biało-czerwone zmarnowały szansę na lepszy wynik w trzeciej partii. Wygrywały 17:14 i wydawało się, że mają mecz pod kontrolą. Potem jednak coś się zacięło, zabrakło skutecznego ataku i zamiast 2:1 dla Polski, to rywalki objęły prowadzenie.
Po przegranej partii w kiepskim stylu to Azjatki dyktowały warunki gry i wydawało się, że sięgną po pełną pulę. Przy stanie 10:6 Smarzek i Natalia Mędrzyk zaczęły skutecznie spisywać się na skrzydłach. Tajki z kolei seryjnie posyłały piłki w aut. Na tablicy pojawił się remis, a po krótkim, wyrównanym okresie gry to Polki zaczęły dominować na parkiecie. Bardzo dobrze funkcjonował blok, który dla dużo niższych rywalek był ścianą nie do przejścia.
W tie-breaku często zmieniło się prowadzenie, ale żadnej z drużyn nie udało się wywalczyć większej przewagi niż dwa "oczka". Nie myliła się Smarzek, ale zabrakło jej wsparcia. Polki obroniły pierwszego meczbola, ale kolejny atak liderki Tajlandii Moksri Chatchu-On trafił w boisko.
REKLAMA
Biało-czerwone w dwóch dotychczasowych turniejach zanotowały dwa zwycięstwa i cztery porażki. Od wtorku będą rywalizować w holenderskim Apeldoornie, gdzie zmierzą się z gospodarzem, Brazylią i Koreą Południową.
Polska - Tajlandia 2:3 (22:25, 25:21, 23:25, 25:21, 14:16).
Polska: Marlena Pleśnierowicz, Gabriela Polańska, Agnieszka Kąkolewska, Martyna Grajber, Natalia Mędrzyk, Malwina Smarzek, Agata Witkowska (libero) – Julia Nowicka, Monika Bociek, Martyna Łukasik, Zuzanna Efiemienko-Młotkowska, Julia Twardowska, Emilia Mucha.
Tajlandia: Guedpard Pornpun, Kokram Pimpichaya, Bambrungsuk Hattaya, Pleumijt Thinkaow, Kongyot Ajcharaporn, Moksri Chatchu-On, Pairoj Supattra (libero) – Piyanut Pannoy, Kanthong, Tomkom Nootsara, Sittirak Onuma.
Wyniki czwartkowych spotkań LN:
Toyota (Japonia)
Belgia - USA 0:3 (11:25, 18:25, 17:25)
Japonia - Holandia 0:3 (18:25, 18:25, 21:25)
REKLAMA
Suwon (Korea Południowa)
Niemcy - Rosja 1:3 (25:19, 21:25, 15:25, 23:25)
Korea Płd. - Włochy 0:3 (17:25, 21:25, 21:25)
Makau
Polska - Tajlandia 2:3 (22:25, 25:21, 23:25, 25:21, 14:16)
Chiny - Serbia 1:3 (25:21, 23:25, 21:25, 17:25)
Ankara (Turcja)
Dominikana - Brazylia 0:3 (20:25, 10:25, 13:25)
Turcja - Argentyna 3:0 (25:16, 25:16, 25:19)
tabela
M PKT SETY
1. USA 6 16 17-4
2. Brazylia 6 15 16-6
3. Serbia 6 15 16-6
4. Turcja 6 14 16-6
5. Holandia 6 14 15-6
6. Rosja 6 12 12-9
7. Korea Płd. 6 11 12-9
8. Chiny 6 10 12-10
9. Włochy 6 7 8-12
10. Belgia 6 6 8-14
11. Japonia 6 7 7-13
12. Tajlandia 6 5 9-14
13. Polska 6 5 10-16
14. Dominikana 6 5 8-15
15. Niemcy 6 3 6-16
16. Argentyna 6 0 2-18
REKLAMA
pm
REKLAMA