Skoki narciarskie: Piotr Żyła z kadrą przygotowuje się do nowego sezonu. "Nie mam problemów z pozycją najazdową"
- Nie mam problemu z pozycją najazdową, ale muszę pracować na innymi elementami - powiedział skoczek narciarski Piotr Żyła. On i jego koledzy z kadry przebywają na zgrupowaniu w Szczyrku.
2018-05-25, 08:43
Posłuchaj
Adam Małysz przyznaje, że austriacki szkoleniowiec nadal jest głodny sukcesów (IAR)
Dodaj do playlisty
- Mija nam ono bardzo fajnie. Zaczęliśmy od skakania na najmniejszym obiekcie (K40 - przyp. red.) potem na normalnej skoczni, następnie K120 w Wiśle-Malince i skończyliśmy na obiekcie K-70 (w Szczyrku - przyp. red.) Mieliśmy więc cztery skocznie - powiedział zawodnik.
Nie był on zaskoczony, że już kilka dni po zakończeniu sezonu 2017/2018 rozpoczęły się przygotowania do następnego. Początkowo zawodnicy pracowali nad motoryką, dopiero kilka dni temu rozpoczęli zajęcia na skoczni.
- Aby być w formie, to trzeba pracować cały czas. Dzięki temu, że zajęcia zaczęły się praktycznie zaraz po zakończeniu poprzedniego sezonu, nie było nudy - skomentował.
Nie chciał mówić o swoich kłopotach rodzinnych. Delikatne pytanie o tę kwestię skwitował słowami.
- Nie przeglądam prasy. Nie zauważyłem więc tam ostatnio nic ciekawego - dodał.
Cieszy się za to, że on i koledzy mogą ćwiczyć niedaleko domu.
- Zawsze to fajniej jest w naszym kraju. Można oglądać polską telewizję - przyznał.
Zadeklarował, że będzie śledzić poczynania polskich piłkarzy na zbliżających się mistrzostwach świata. Jeśli mecze wypadną w czasie zgrupowań skoczków, to będzie chciał kibicować wspólnie.
REKLAMA
(mb)
REKLAMA