"Radom pierwszym miastem w Królestwie Polskim, które się oswobodziło"
- Radom to robotnicze miasto. Była tu kolportowana rewolucyjna bibuła, która trafiała na bardzo podatny grunt w młodych, rozpalonych umysłach. Tutejsza młodzież była wychowywana w duchu patriotycznym – mówił w audycji Słowem Niepodległa pisarz, regionalista Marcin Kępa z Radomskiego Towarzystwa Naukowego. O walce o niepodległość w Radomiu opowiadali także założyciel Radomskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej im. 72 pułku piechoty Przemysław Bednarczyk, Adam Zieleziński z Muzeum Jacka Malczewskiego i historyk Krzysztof Skarżyński.
2018-05-27, 12:28
Posłuchaj
Jak podkreślił Marcin Kępa, Radom był bardzo silnym ośrodkiem PPS-owskim. - Radom to robotnicze miasto. Tutejsza młodzież była wychowywana w duchu patriotycznym. W szkole - rosyjskim gimnazjum rządowym - działało mnóstwo nielegalnych kółek samokształceniowych. Mimo intensywnych rusyfikacji na terenie regionu radomskiego zarzewia buntu ciągle wybuchały, ciągle płonęły – zaznaczył.
Gość odniósł się także do strajku, który wybuchł 1 lutego 1905 roku. – Przyczyn jego wybuchu może być kilka. Była to inicjatywa oddolna, ale ruch rewolucyjny wrzał już od dłuższego czasu. Tutaj, w Radomiu, zaczęło się to w wigilię 1904 roku. W tę pamiętną wigilię, po pasterce, potężna grupa demonstrantów starła się z wojskiem rosyjskim. Wtedy doszło do pierwszej masakry robotników – przypomniał Kępa.
Przemysław Bednarczyk odniósł się z kolei do dnia 2 listopada 1918 i powołania Republiki Radomskiej. - Radom był pierwszym miastem w Królestwie Polskim, które się oswobodziło, które uwolniło się z kajdan niewoli i okupacji austriackiej. Dokonali tego Radomianie własnymi rękami. Siłą napędową była młodzież – zauważył.
Audycja nadawana była z XVIII wiecznego klasycystycznego gmachu dawnego zespołu popijarskiego, w którym obecnie mieści się Muzeum Jacka Malczewskiego. Jacek Malczewski, polski malarz, jeden z głównych przedstawicieli symbolizmu przełomu XIX i XX wieku, pochodził właśnie z Radomia.
REKLAMA
Jak podkreślił Bednarczyk, Radom jest niezwykle dumny z Jacka Malczewskiego. – To niewątpliwie najwybitniejszy artysta jakiego wydało nasze miasto. Urodził się w roku 1854 w nieco zdegradowanej szlacheckiej rodzinie. Wyrastał w rodzinie o tradycjach narodowych, patriotycznych w klasycznym polskim szlacheckim klimacie i niewątpliwie w okresie jego dzieciństwa ogromne wrażenie i piętno na jego sztuce wywarły zdarzenia związane z Powstaniem Styczniowym. Jako symbolista malował głównie obrazy o tematyce życia, śmierci i przemijania niemniej jednak cykl patriotyczno-martyrologiczny czy historyczny w dużej mierze dotyczy wydarzeń których był świadkiem, w tym także okresu walk zmagań Polaków o niepodległość – mówił Bednarczyk.
W audycji mowa była także m.in. zamachu bombowym na szefa Radomskiej Żandarmerii Gubernianej dokonanego przez młodych działaczy socjalistycznych Stanisława Wernera i Stanisława Hempla i rozbrajaniu zaborców u schyłku I Wojny Światowej.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji była Małgorzata Głogowska.
REKLAMA
Polskie Radio 24/pr
___________________
Data emisji: 27.05.18
Godzina emisji: 11:06
REKLAMA
REKLAMA