Drukarz, który odmówił organizacji LGBT wydrukowania plakatu, dziś stanął przed Sądem Najwyższym

Sąd prawomocnie uznał Adama J. za winnego wykroczenia, ale odstąpił od wymierzenia kary. Wniosek kasacyjny, na korzyść drukarza, złożył prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Dziś przedsiębiorca stanął przed Sądem Najwyższym.

2018-06-07, 17:31

Drukarz, który odmówił organizacji LGBT wydrukowania plakatu, dziś stanął przed Sądem Najwyższym
Adam J. przed Sądem Najwyższym. Foto: PAP/Tomasz Gzell

Posłuchaj

Sąd Najwyższy odracza wydanie orzeczenia (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Sąd po krótkiej naradzie zdecydował się - ze względu na zawiłość sprawy - odroczyć wydanie orzeczenia do 14 czerwca.

- Sprawa wymaga wieloaspektowego rozważenia i przeglądu orzecznictwa, także sądów międzynarodowych - powiedział sędzia Sądu Najwyższego Andrzej Ryński.

Sąd Najwyższy rozpoznał sprawę - wysłuchał stron: przedstawiciela Prokuratury Krajowej, pełnomocnika organizacji, której odmówiono druku plakatów oraz obwinionego mężczyzny i jego obrońcy.

- Jestem katolikiem, szanuję wszystkich ludzi, także osoby homoseksualne, ale sumienie nie pozwala mi na promocję takich zachowań - powiedział przed sądem Adam J.

Plakaty LGBT

Adam J. w ubiegłym roku odmówił wydrukowania plakatów promocyjnych dla organizacji LGBT. W maju Sąd Okręgowy w Łodzi utrzymał wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa uznając J. winnym wykroczenia z art. 138 Kodeksu wykroczeń - umyślnej, bez uzasadnionej przyczyny odmowy świadczenia, do którego jest obowiązany - odstępując od wymierzenia mu kary.

Sąd okręgowy wskazał wtedy, że niezależnie od tego, czy sprawa dotyczyłaby odmowy wydrukowania roll-upu dla organizacji LGBT, czy plakatów promocyjnych dla ruchów obrony życia, to należy ocenić ją dokładnie tak samo - w kategoriach błędnego pojmowania wolności sumienia.

Zbigniew Ziobro interweniuje

Prokurator generalny złożył we wrześniu zeszłego roku wniosek do Sądu Najwyższego o kasację wyroku na korzyść Adama J.

- Uważam ten wyrok za błędny, naruszający konstytucyjną zasadę wolności sumienia - mówił Ziobro.

- Nie chodzi tu o żadne uprzedzenia wobec tych czy innych środowisk, tylko o zasady. Dziś każdy ma wybór, zwłaszcza w przypadku tak rozpowszechnionych usług, jak drukarskie. Jeśli spotka się z odmową zlecenia, może iść do konkurencji - zaznaczał.

Na orzeczenie Sądu Najwyższego w tej sprawie poczekamy do 14 czerwca.

kpln

Polecane

Wróć do strony głównej