Referendum konstytucyjne: dyskusja dopiero po wpłynięciu wniosku
Minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera zapowiedział, że na początku lipca do Senatu trafi wniosek w sprawie referendum konstytucyjnego. W rozmowie z dziennikarzami minister poinformował, że podczas jutrzejszego posiedzenia Narodowej Rady Rozwoju Andrzej Duda ma zaproponować pytania referendalne.
2018-06-11, 15:37
- Jeszcze będzie około dwóch, trzech tygodni na ewentualne korekty i na początku lipca będą już w sposób formalny przez prezydenta te pytania złożone do Senatu - powiedział. Andrzej Dera dodał też, że we wniosku o przeprowadzenie referendum znajdzie się "nie więcej niż 10 pytań".
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski mówi, że jak wniosek wpłynie, odbędzie się nad nim dyskusja. Zapowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość będzie chciało rozmawiać z prezydentem o treści pytań. - Jeszcze do lipca jest cały miesiąc - powiedział marszałek. Stanisław Karczewski poinformował też, że jest w stałym kontakcie z prezydentem. Przyznał też, że zna treść niektórych pytań, ale jej nie zdradził.
Zgoda Senatu
Rok temu podczas obchodów rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, prezydent Andrzej Duda zaproponował, by w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, odbyło się referendum, które da odpowiedź na pytanie jakich zmian w konstytucji chcą Polacy.
Zgodnie z ustawą o referendum ogólnokrajowym, prezydent przekazuje Senatowi projekt postanowienia o zarządzeniu referendum, zawierający treść pytań lub wariantów rozwiązania w sprawie poddanej pod referendum, a także termin jego przeprowadzenia. Na podjęcie decyzji, Senat ma 14 dni. Zgodę na przeprowadzenie referendum wyraża się bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
REKLAMA
tjak
REKLAMA