Chris Froome niemile widziany w Tour de France. "Wykluczony może zostać ten, kto poważnie splami wizerunek kolarstwa"
Według francuskiej gazety "Le Monde", Amaury Sport Organisation (ASO) zablokował start Chrisa Froome'a (Team Sky) w tegorocznym Tour de France.
2018-07-01, 13:35
Posłuchaj
Zgodnie z artykułem 28.1 regulaminu "Wielkiej Pętli", organizatorzy mają prawo nie dopuścić do rywalizacji zawodników, których obecność "może nieść za sobą szkody dla wizerunku lub reputacji ASO lub osób w wyścigu uczestniczących". Podobny zapis jest obecny w regulaminie UCI, pod paragrafem 2.2.010 bis. Mówi on, że "posiadacz licencji lub zespół mogą zostać wykluczeni z wyścigu jeśli poważnie splamią wizerunek kolarstwa lub wyścigu".
Team Sky złożył już apelację od decyzji organizatora, która ma zostać rozpatrzona przez Francuski Narodowy Komitet Olimpijski i Sportowy we wtorek.
Brytyjczyk pod ostrzałem znajduje się od grudnia, gdy ujawniony został jego pozytywny test antydopingowy na salbutamol z Vuelta a Espana. 33-latek, który specyfikiem od lat legalnie leczy objawy astmy, dozwoloną normę przekroczył dwukrotnie, co na mocy przepisów antydopingowych stanowi wynik niekorzystny analitycznie (AAF) i choć nie nakłada na niego tymczasowego zawieszenia, to zmusza do wytłumaczenia się z całej sytuacji.
REKLAMA
Froome i jego prawnicy wynik próbowali wytłumaczyć przed Kolarską Fundacją Antydopingową (CADF), ale sprawa nie znalazła tam finału i trafiła do Trybunału Antydopingowego. Ten pochyla się nad sprawą, ale nie wiadomo, kiedy wyda werdykt. Batalia prawników trwa, Froome może się ścigać i robi to z powodzeniem - w maju wygrał Giro d'Italia - a w lipcu chce napisać historię, wygrywając też piąty Tour de France w karierze.
Tegoroczny Tour de France rusza 7 lipca.
ah, rowery.org, Le Monde, IAR
REKLAMA