Słowem Niepodległa w Muzeum Narodowym w Kielcach
W sierpniu 1914 roku w Krakowie, Józef Piłsudski połączył żołnierzy Polskich Drużyn Strzeleckich i Związku Strzeleckiego i utworzył Pierwszą Kompanię Kadrową. 6 sierpnia 1914 roku Kompania wymaszerowała z podkrakowskich Oleandrów i przez Miechów, Michałowice dotarła do Kielc. O działalności Józefa Piłsudskiego na ziemiach zaboru rosyjskiego opowiadali w Polskim Radiu 24: Sylwia Zacharz (Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego), dr Paweł Grzesik (Muzeum Narodowe w Kielcach), dr Marek Maciągowski (dyrektor naukowy Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej), dr Paweł Wolańczyk (Muzeum Historii Kielc).
2018-07-08, 12:59
Posłuchaj
Sylwia Zacharz opowiadała o współpracy Stefana Żeromskiego i Józefa Piłsudskiego podczas formowania się ruchów niepodległościowych - Żeromski był pisarzem dla którego Polska i ojczyzna były najważniejszymi sprawami, to niewątpliwie widać w jego utworach. W otoczeniu i rodzinie pisarza tradycja niepodległościowa była bardzo silna. Bliżej Żeromskiemu było do Piłsudskiego niż Dmowskiego. Miał w sobie niesamowitą sprawiedliwość społeczną. Jego krótka znajomość z Piłsudskim widoczna jest od 1905 r. gdy prosi on pisarza, by ten, jako autorytet namówił Wyspiańskiego i Witkiewicza do podpisania apelu o zbieranie pieniędzy na broń, co też uczynił. Ich drogi splatają się do 1918 r.
Dr Marek Maciągowski mówił o tym jak podziały klasowe odcisnęły się na poparciu dla Piłsudskiego. - Ugrupowanie endeckie były bogatsze, odgrywały większą rolę społeczną. Ruch nazywany dzisiaj lewicowym na pierwszym planie miał niepodległość. Na terenie zaboru rosyjskiego jednak nie miał dużej siły społecznej. Popierały go klasy robotnicze, rzemieślnicze, trochę inteligencji, która zdobyła wykształcenie z reguły poza granicami Królestwa, także studenci z Krakowa i Lwowa. Na tych terenach od ponad 150 lat rządzili Rosjanie. To kształtowało myślenie ludzi, niezależnie od kiełkującej myśli niepodległościowej.
- PPS to jedyna partia działająca na ziemiach polskich, która miała w swoim programie odzyskanie niepodległości. Słynne zdanie z programu partii brzmiało: "PPS dobijać się będzie samodzielnej Rzeczypospolitej demokratycznej" - czyli właśnie niepodległość była głównym celem, a następnie stworzenie republiki o ustroju demokratycznym, gdzie po raz pierwszy w historii Polski wszyscy obywatele będą mieli równe prawa, bez względu na pochodzenie społeczne, narodowościowe, wyznanie i płeć. Na początku XX wieku to już nie była tylko partia tylko ogromny ruch społeczny - komentował Paweł Grzesik.
Dr Paweł Wolańczyk zwracał uwagę na uwarunkowania historyczne. - Przed pierwszą wojną światową na terenie zaborów działały dwa główne stronnictwa. Największe poparcie miała prawica, która mówił, że należy szukać autonomii po stronie Rosji. Drugą orientacją, o mniejszym poparciu była ta związana z Piłsudskim. Ta z kolei głosiła, że drogi do niepodległość trzeba szukać u Austro-Węgry i Niemców. Ruch Piłsudskiego, który powstawał w Galicji w zaborze rosyjskim nie miał dużych wpływów. Trzeba mieć świadomość jak wielką siłę mieli tu Rosjanie. Po kilkudziesięciu latach rusyfikacji to Rosjanie byli "nasi" a Piłsudski i jego organizacja przyjmowali byli z zaniepokojeniem - tłumaczył.
REKLAMA
Audycję prowadził Mateusz Maranowski.
Słowem Niepodległa - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 08.07.2018
Godzina emisji: 11:06
REKLAMA