Kontrowersje wokół zamku nad Notecią. Reakcja ministra środowiska
We wtorek minister środowiska zapowiedział, że budząca kontrowersje budowa 14-kondygnacyjnego zamku, powstającego na terenie Puszczy Noteckiej, w chronionym obszarze Natura 2000, zostanie skontrolowana. - Inwestycja ta może być większa niż deklarowana w dostępnych wnioskach - mówi portalowi PolskieRadio.pl Henryk Kowalczyk.
2018-07-11, 08:41
PolskieRadio.pl: Jak to się stało, że ktoś uzyskał zgody na budowę tak wielkiej inwestycji na obszarze Natura 2000?
Minister Środowiska Henryk Kowalczyk: - To właśnie będziemy sprawdzać. Zleciłem kontrolę Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska, a po pierwszej analizie dokumentów złożyłem też wniosek do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
- Z wydanego raportu poznańskiego RDOŚ wynika, że zamek spełnia warunki i nie będzie negatywnie oddziaływać na obszar Natura 2000. Trudno sobie wyobrazić, by coś, co ma 14 kondygnacji i 50-metrową wieżę, nie oddziaływało na naturę.
- Rzeczywiście, inwestycja ta może być większa niż deklarowana w dostępnych wnioskach. Musimy to sprawdzić.
- Zgoda na budowę została wydana w kwietniu 2005, czyli jeszcze za poprzedniej władzy. Czy RDOŚ nie powinien sprawdzić, czy nie łamie ona przepisów, gdy analizę dostarczył jej inwestor?
- Zawsze ocenę oddziaływania inwestycji na środowisko dostarcza inwestor, natomiast trzeba pamiętać, że RDOŚ ma obowiązek analizę inwestora sprawdzić, czy jest ona zgodna z prawdą i zgodna z rzeczywistością
REKLAMA
- Co się stanie, jeśli okaże się, ze inwestycja w obecnym kształcie nie mogła być budowana na obszarze Natura 2000. Zamek zostanie rozebrany?
- Trudno odpowiedzieć na to pytanie, nie chcę ferować wyroków przed dokładnym zbadaniem sprawy. Musze mieć kilka dni na to, by się zapoznać z tymi wszystkimi dokumentami, które były robione jeszcze w roku 2012, czyli z planem zagospodarowania przestrzennego, a potem z tymi z 2015, czyli z decyzją środowiskową. Przed pełną analizą dokumentów nie chcę wygłaszać ostatecznych opinii, natomiast jest to bardzo duża inwestycja i wygląda na to, że normy są przekroczone.
***
Według doniesień budynek powstający w Puszczy Noteckiej ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i będzie miał kilkudziesięciometrową wieżę. W obiekcie znaleźć się ma blisko 50 mieszkań; na stałe w budynku mieszkać ma ok. 100 osób i 10 osób obsługi. Inwestorem jest poznańska spółka D.J.T.
REKLAMA