Borys Budka: politycy nie są od tego, by weryfikować sędziów

Projekty zmian w prawie o prokuraturze, w ustawie o Sądzie Najwyższym oraz w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa wnieśli posłowie PiS. Propozycje dotyczą m.in. procedury obsadzania stanowisk sędziowskich w SN i procedury wyboru I prezesa SN. W Polskim Radiu 24 komentarz Borysa Budki (Platforma Obywatelska)

2018-07-19, 09:15

Borys Budka: politycy nie są od tego, by weryfikować sędziów
Borys Budka. Foto: PR24/AK

Posłuchaj

19.07.18 Poseł Borys Budka o reformie sądownictwa
+
Dodaj do playlisty

Zgodnie z uzasadnieniem do projektu "zasadniczym celem zmian w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawie o Sądzie Najwyższym jest doprowadzenie do usprawnienia postępowań prowadzonych przez KRS w sprawach powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego, w tym sędziego SN". Jak zaznaczono, w proponowanych zmianach chodzi m.in. o wyłączenie możliwości obstrukcji prowadzonych przed KRS postępowań nominacyjnych do SN.

W związku z tym w projekcie zaproponowano m.in., aby Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN wybierało i przedstawiało prezydentowi kandydatów na I prezesa niezwłocznie po obsadzeniu 2/3 liczby stanowisk sędziów SN, a nie - tak jak obecnie - dopiero, gdy obsadzone są niemal wszystkie stanowiska.

- Nie chodzi o żadną reformę, to jest tylko i wyłącznie przejęcie Sądu Najwyższego przez polityków, tak jak stało się to z Trybunałem Konstytucyjnym – komentował poseł Borys Budka - PiS mówił o reformie wymiaru sprawiedliwości, tymczasem Sąd Najwyższy był najlepiej działającym sądem. Mówił to nawet poseł Piotrowicz i inni przedstawiciele PiS-u gdy omawialiśmy coroczne sprawozdania z działalności SN. Tak naprawdę chodzi o Izbę Dyscyplinarną, gdzie będą zasiadali sędziowie wybrani przez upolitycznioną Krajową Radę Sądownictwa i właśnie dzięki tej izbie można będzie pozbywać się prawników, którzy władzy podpadli. Obecna władza potraktowała SN jak miejsce, gdzie nie są ważne kwalifikacje ale realizacja celu politycznego - stwierdził

-Niestety nie ma reformy wymiaru sprawiedliwość, są tylko ustawy kadrowe. Jest problem z przewlekłością postępowań, tymczasem blisko tysiąc etatów sędziowskich w Polsce jest nieobsadzonych, ponieważ minister Zbigniew Ziobro nie otwiera procedury konkursowej. Jeżeli ktoś chciałby reformować wymiar sprawiedliwości, to rzeczywiście wsłuchałby się w głos tych, którzy na co dzień się z nim stykają. Ale niestety chodzi o to, by w polskich sądach zainstalować osoby które będą bierne, mierne ale wierne - podkreślał gość Polskiego Radia 24.

REKLAMA

Więcej w zapisie audycji.

PP/PR24/KA

24 Pytania w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

____________________ 

REKLAMA

Data emisji: 19.07.2018

Godzina emisji: 07:38

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej