Stanisław Karczewski: nie ma jeszcze decyzji ws. referendum prezydenta
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski poinformował, że senatorowie nie zajmą się we wtorek wnioskiem prezydenta ws. referendum konstytucyjnego. Karczewski pytany przez dziennikarzy w Senacie, czy we wtorek senatorowie zajmą się wnioskiem prezydenta ws. referendum, odpowiedział: "Nie, na pewno nie"
2018-07-24, 20:50
We wtorkowym głosowaniu, które odbyło się po południu, senatorowie zdecydowali, że pierwszym punktem obrad Senatu będzie nowelizacja ustaw o Sądzie Najwyższym, ustroju sądów, Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze; po nim Izba ma zająć się wnioskiem prezydenta o referendum ws. konstytucji. Pierwszym punktem posiedzenia Senatu - według wcześniejszego harmonogramu - miała być debata nad wnioskiem prezydenta ws. referendum
W piątek w Senacie został złożony projekt postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy o zarządzeniu referendum ogólnokrajowego w dniach 10-11 listopada 2018 roku dotyczącego zmian w konstytucji. We wtorek senacka komisja ustawodawcza nie zarekomendowała wyrażenia przez Senat zgody na zarządzenie przez prezydenta referendum ogólnokrajowego ws. zmian w konstytucji. Marszałek Senatu podkreślił, że głosy wstrzymujące się senatorów PiS podczas posiedzenia komisji ustawodawczej wynikają z tego, że klub PiS nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji ws. wniosku prezydenta.
Debata nad wnioskiem prezydenta ws. referendum dot. konstytucji miała być drugim punktem posiedzenia Senatu, które rozpoczęło się we wtorek o godz. 15. - Wszyscy wiemy, że ta propozycja została złożona już w ubiegłym roku. Pan prezydent rozpoczął debatę nt. zmian w konstytucji, bardzo nas to cieszy, bierzemy udział w dyskusji, bardzo sobie cenimy to, że rozpoczęła się debata wokół koniecznych zmian w konstytucji - mówił Karczewski.
- Jesteśmy w trakcie podejmowania już ostatecznej decyzji. Niezwykle szanujemy decyzję prezydenta. Wiemy, że zmiany w konstytucji są konieczne. Spokojnie będziemy brać udział w debacie, będziemy mieli klub, na którym podejmiemy ostateczną decyzję i będziemy głosować zgodnie z naszą decyzją - zapowiedział marszałek. Dopytywany, czy senatorowie PiS bardziej skłaniają się do poparcia inicjatywy prezydenta, odparł: "Jesteśmy na równi".
Debata nad wnioskiem prezydenta ws. referendum dziś wieczorem lub jutro rano
Początkowo sprawa referendum konsultacyjnego miała być pierwszym punktem porządku obrad, jednak po przegłosowaniu wniosku senatora Prawa i Sprawiedliwości Marka Martynowskiego, senatorowie postanowili, że najpierw zajmą się pakietem nowelizującym ustawy sądowe.
REKLAMA
Wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha zapewnił, że był informowany o planowanym wniosku senatorów PiS. - Nie czuję się uprawniony do ingerowania w tok prac Senatu. Jestem na miejscu, jestem do dyspozycji, nie postrzegam tego w kategoriach negatywnych - mówił Paweł Mucha, wiceszef Kancelarii Prezydenta. Jak powiedział, debata nad wnioskiem prezydenta o przeprowadzenie referendum może odbyć się dziś wieczorem lub jutro rano.
Senat również o ustawach sądowych
Senacka komisja zarekomendowała w poniedziałek całej Izbie przyjęcie bez poprawek nowelizacji ustaw m.in. o Sądzie Najwyższym, ustroju sądów, Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze. Odrzucenia nowelizacji chcą senatorowie PO, którzy przekonywali m.in., że jej przyjęcie będzie oznaczało domknięcie procesu "podporządkowywania władzy politycznej organów władzy sądowniczej".
- Po zakończeniu debaty i ewentualnym posiedzeniu komisji, odbędzie się głosowanie - poinformował we wtorek marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Zmiany przewidują m.in., że Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN będzie wybierało i przedstawiało prezydentowi kandydatów na I prezesa SN niezwłocznie po obsadzeniu 2/3 liczby stanowisk sędziów SN, a nie - tak jak obecnie głosi przepis - dopiero, gdy obsadzone są niemal wszystkie stanowiska.
REKLAMA
kad/fc
REKLAMA