Wyrok TSUE jako wotum nieufności wobec krajów członkowskich?

Trybunał w Luksemburgu orzekł, że sąd musi wstrzymać ekstradycję osoby jeśli uzna, że mogłaby ona zostać narażona na ryzyko naruszenia prawa podstawowego do niezawisłego sądu, a tym samym rzetelnego procesu. Gościem Polskiego Radia 24 był Bartosz Pilitowski z Courwatch Polska.

2018-07-26, 16:08

Wyrok TSUE jako wotum nieufności wobec krajów członkowskich?
Siedziba Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu. Foto: flickr/sprklg/CC

Posłuchaj

26.07.18 Bartosz Pilitowski o wyroku TSUE
+
Dodaj do playlisty

TSUE stwierdził jednocześnie, że decyzja o wstrzymaniu ENA może zapaść dopiero po przeprowadzeniu dwuetapowej analizy. Sąd, który ma wydać zatrzymanego, musi wystąpić do sądu w danym kraju, o przekazanie wszelkich informacji niezbędnych do przeprowadzenia oceny praworządności. Z prośbą o wykładnię do trybunału zwrócił się irlandzki sąd. W Irlandii został zatrzymany Polak na mocy Europejskiego Nakazu Aresztowania, podejrzewany o przemyt narkotyków.

- Każdy kraj Unii Europejskiej ma nieco inny wymiar sprawiedliwości. Dla sądu irlandzkiego nasz system będzie niewystarczający, bo np. u nas sędziów powołuje prezydent. To, według irlandzkiego sędziego, może świadczyć o braku niezależności polskiego sądownictwa. My możemy z kolei uznać, że np. niemieccy sędziowie nie są niezawiśli, bo należą do partii politycznych. U nas sędziowie mają zakaz, a tam nie. Ktoś może powiedzieć, że to już sprawia, iż sądownictwo nie jest niezależne - mówił Bartosz Pilitowski na antenie Polskiego Radia 24.

W opinii ekspertów wyrok TSUE może być, w określonych przypadkach, wykorzystywany jako wotum nieufności wobec wymiaru sprawiedliwości innego kraju członkowskiego. 

- Wyrok TSUE tworzy rynek na gromadzenie informacji o sytuacji prawnej w danym kraju dotyczącej m.in. tego, czy prawo jest tam łamane. Jednak po każdym wyroku, praktycznie w każdej sprawie, pojawią się argumenty podważające praworządność w kraju, do którego osoba ma być odesłana. Nie powinno być tak, że sąd warszawski będzie oceniać pracę sądu irlandzkiego. Mam wątpliwości, czy jest to w ogóle możliwe - mówił Bartosz Pilitowski.

REKLAMA

Więcej w całości audycji.

Rozmawiał Jakub Kukla.

PJ/PAP

____________________

REKLAMA

Data emisji: 26.07.18

Godzina emisji: 14:37

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej