Jacek Czaputowicz: w wielu przypadkach mamy zbieżne poglądy z Austrią

W środę szef polskiej dyplomacji spotkał się z szefową tamtejszego MSZ Karin Kneissl. Czaputowicz w rozmowie z TVP ocenił, że była to "bardzo dobra rozmowa".

Zwrócił uwagę, że od lipca Austria sprawuje półroczną prezydencję w Radzie UE i podczas spotkania omówiono m.in. priorytety tej prezydencji. - W wielu przypadkach jesteśmy zgodni, popieramy politykę migracyjną - chodzi o powstrzymanie nielegalnej migracji, o pomoc na miejscu, o zabezpieczenie granic. Tutaj mamy zgodność - mówił szef MSZ.

Jak dodał, Polska i Austria podobnie postrzegają też współpracę z partnerami zewnętrznymi, przede wszystkim na Bałkanach Zachodnich. - Jest to priorytet dla Austrii, dla nas także - powiedział Czaputowicz. W tym kontekście przypomniał, że Polska w przyszłym roku będzie sprawowała przewodnictwo w pracach Procesu berlińskiego.

Proces berliński to zapoczątkowana w 2014 inicjatywa niemieckiego rządu, która ma służyć wspieraniu integracji sześciu państw regionu Bałkanów Zachodnich: Albanii, Bośni i Hercegowiny, Czarnogóry, Kosowa, Macedonii i Serbii z Unią Europejską, a także wzmocnieniu współpracy regionalnej w rozwoju gospodarczym i rozbudowie infrastruktury. W inicjatywie bierze udział osiem państw UE: Niemcy, Francja, Włochy, Austria, Słowenia, Chorwacja, Wielka Brytania oraz od tego roku Polska.

Kwestia polityki wobec Partnerstwa Wschodniego

Czaputowicz zwrócił ponadto uwagę, że Polska i Austria podobnie postrzegają politykę wobec Partnerstwa Wschodniego. Jak dodał, podczas spotkania z szefową austriackiej dyplomacji poruszono temat stosunków dwustronnych między naszymi krajami, w tym gospodarczych i kulturalnych, a także kwestię Brexitu.

- Mówiliśmy też o artykule 7., bowiem jest to zadanie prezydencji, by dalej procedować tę sprawę - dodał szef MSZ.

Podczas wizyty w Austrii szef polskiej dyplomacji odwiedził też kompleks byłych obozów koncentracyjnych Mauthausen-Gusen. W środę przypada 80. rocznica rozpoczęcia budowy tego obozu. Jak mówił w TVP Czaputowicz, "zginęło w nim i w oddziale Gusen 30 tys. najlepszych Polaków, przedstawicieli inteligencji". "Niemcy używali tego obozu właśnie, by eksterminować polską inteligencję - prawników, profesorów, nauczycieli, harcerzy, później także powstańców warszawskich, lekarzy" - mówił.

- Oddałem hołd pomordowanym tutaj Polakom - podkreślił szef MSZ.

Minister wyraził wdzięczność m.in. społeczności lokalnej za "utrzymanie tutaj pamięci o tych wydarzeniach".

koz