Nowa Zelandia: prezydent odznaczył zasłużonych działaczy Polonii

Prezydent Andrzej Duda odznaczył w Auckland pięć osób. Chodzi o Polaków, którzy zasłużyli się dla miejscowej Polonii. Ceremonia była ostatnim punktem pierwszego dnia wizyty Andrzeja Dudy w Nowej Zelandii.

2018-08-22, 11:01

Nowa Zelandia: prezydent odznaczył zasłużonych działaczy Polonii
Prezydent Andrzej Duda. Foto: TWITTER.COM/KANCELARIA PREZYDENTA

W czasie uroczystości w Domu Polskim w Auckland prezydent odznaczył piątkę Polaków starszego pokolenia, którzy w Nowej Zelandii mieszkają od wielu lat. Jednym z wyróżnionych był znany w Auckland John Roy-Wojciechowski, były konsul honorowy i Polak, należący do grupy Dzieci z Pahiatua, które do Nowej Zelandii przyjechały jeszcze w czasie II wojny światowej.

- Nowa Zelandia dała dużo dla Dzieci z Pahiatua. Przez te 75 lat staliśmy się ważnymi członkami nowozelandzkiej wspólnoty. To był taki eksperyment, by sprowadzić te małe dzieci do Nowej Zelandii. A faktycznie to była inwestycja nowozelandzka w nowych emigrantów - podkreślał.

Prezydent Andrzej Duda mówił Polonii w czasie uroczystości, że jest wartościową częścią polskiego społeczeństwa i zachęcał do powrotu do Polski. - Jest nas na świecie poza Polską 20 milionów. Jakbyśmy wszyscy wrócili, to stanowilibyśmy prawie 60-milionowy naród, żyjący w naszym kraju. I to nie jest żąrt, bo wtedy bylibyśmy rzeczywiście na skalę europejską potęgą - mówił Andrzej Duda w Auckland. Prezydent dziękował też polskim nauczycielom oraz rodzicom za wychowywanie polskich dzieci w Nowej Zelandii.

Jak relacjonuje z Auckland specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, polskie władze szacują, że w Nowej Zelandii mieszka 7 tysięcy osób. Jutro prezydent ma spotkać się z Polakami w stolicy tego kraju, Wellington. Andrzej Duda będzie rozmawiał m.in. z grupą Dzieci z Pahiatua. W czasie II wojny światowej grupa liczyła ponad 700 osób, ale większość z nich już nie żyje. 

REKLAMA

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej