Niejasna przyszłość Programu Wschodniego

Angela Merkel kończy swoją trzydniową wizytę w krajach kaukaskich. Ostatnim etapem podróży był Azerbejdżan, wcześniej odwiedziła Gruzję i Armenię. – Kanclerz Niemiec dała do zrozumienia, że nie nalezy się spodziewać przyjęcia Gruzji do Unii Europejskiej i NATO, motywując to konfliktem wewnętrznym w tym kraju - mówił w audycji "Świat w powiększeniu" dr Bruno Surdel, ekspert warszawskiego Centrum Stosunków Międzynarodowych. 

2018-08-25, 21:07

Niejasna przyszłość Programu Wschodniego

Posłuchaj

25.08.2018 dr Bruno Surdel, Centrum Stosunków Międzynarodowych (Świat w powiększeniu)
+
Dodaj do playlisty

Angela Merkel kończy wizytę na południowym Kaukazie. Będąc w Gruzji kanclerz Niemiec zapewniła gospodarzy o kontynuowaniu współpracy gospodarczej, ale jednocześnie powiedziała Gruzinom, że nie powinno się im obiecywać szybkiego przystąpienia do Unii Europejskiej i NATO. W Armenii kanclerz rozmawiała o azerbejdżańsko-armeńskim konflikcie o Górski Karabach. Przy okazji wizyty Angeli Merkel na południowym Kaukazie przypomniano w audycji o istniejącym od 2009 roku programie partnerskim w ramach Europejskiej Polityki Sąsiedztwa.

- Partnerstwo Wschodnie wywodzi się jeszcze z 2004 roku i generalnej polityki sąsiedzkiej Unii Europejskiej – przypomniał dr Bruno Surdel. - W 2009 roku odbył się pierwszy szczyt partnerstwa w Pradze. Największe osiągnięcia tego programu to podpisanie w 2014 roku układu stowarzyszeniowego między Mołdawią, Ukrainą i Gruzją. Dwa lata później powstał układ stowarzyszeniowy pomiędzy Gruzją i Mołdawią, a Unią Europejską. Obywatele Mołdawii dostali wtedy zgodę na wjazd do strefy Schengen bez wizy, wystarczyło posiadać tylko paszport biometryczny, to samo stało się z Gruzją – dodał ekspert Centrum Stosunków Międzynarodowych.

Zdaniem dra Bruno Surdela program Partnerstwa Wschodniego powoli zaczyna tracić na znaczeniu.

- Program zaczął obumierać, gdy w 2008 roku nastąpiła inwazja Rosji na Gruzję i przejęcie kontroli nad republikami Południowej Osetii i Abchazji – tłumaczył ekspert. - Unia Europejska zdała sobie sprawę, że sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana, a "reset" z Rosją nie będzie możliwy, podobnie jak przyciągnięcie krajów wschodnich – dodał dr Bruno Surdel.

REKLAMA

Więcej w całej audycji.

Świat w powiększeniu prowadził Krzysztof Renik.

PR24/PAP/dk

_________________

REKLAMA

Data emisji: 25.08.18

Godzina emisji: 19:45

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej