Tomek Sikora: fotograf nie powinien być oprawcą
- Człowiek, który jest fotografowany bardzo często nie ma wpływu, nie jest poinstruowany. Poza tym, że stoi pod ścianą a fotograf mówi mu, że "robi zdjęcie". To nieporozumienie - powiedział w Polskim Radiu 24 fotograf Tomek Sikora.
2018-09-05, 11:00
Posłuchaj
Jego zdaniem prawdziwe portretowanie człowieka polega na tym, aby zburzyć mur nieufności. - Druga osoba jest najważniejsza, musi coś wykreować. Coś, co my zarejestrujemy i co złoży się na końcowy rezultat. Musimy wciągnąć drugą osobę w pomysł, albo nawet nad pomysłem popracować we dwoje - tłumaczył gość Polskiego Radia 24.
Artysta obchodzi 50-lecie pracy twórczej i 70. urodziny. Z tej okazji Leica 6×7 Gallery Warszawa zaprasza na trzydniowe święto Tomka Sikory w weekend 7-9 września, aby w gronie miłośników fotografii porozmawiać, posłuchać mistrzów fotografii i muzyki. W planach między innymi rozmowy z fotografami: Chrisem Niedenthalem, Tomkiem Tomaszewskim, Bogdanem Dziworskim, Maksem Skrzeczkowskim, Andrzejem Świetlikiem i oczywiście Tomkiem Sikorą.
- Jeśli ktoś rzeczywiście staje się pasjonatem, a rzeczywistość nie pozwala mu się rozwijać, to takim człowiekiem trzeba się zająć, porozmawiać. Chodzi o to by nie stracił zapału. Nie jest ważne czy zrobi tzw. karierę. Ważne, by każdy z nas miał jakąś pasję i odwagę do jej realizacji - mówił Sikora.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Gospodarzem audycji "Głębia Ostrości" była Iga Niewiadomska.
Data emisji: 4.09
Godzina emisji: 22.06
REKLAMA