Polscy prokuratorzy kończą pracę w Smoleńsku przy oględzinach wraku Tu-154M
W Smoleńsku dobiegają końca oględziny wraku samolotu Tu-154M. Grupa polskich prokuratorów i techników kryminalistyki zbierała materiał dowodowy, który będzie wykorzystany w śledztwie dotyczącym przyczyn katastrofy lotniczej z 10 kwietnia 2010 roku.
2018-09-07, 07:06
Posłuchaj
Polscy eksperci rozpoczęli pracę w Smoleńsku w poniedziałek. Wspólnie z funkcjonariuszami rosyjskiego Komitetu Śledczego oglądali i fotografowali fragmenty wraku Tupolewa. Strona rosyjska zastosowała nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Przedstawiciele polskich organów ścigania muszą każdego dnia przechodzić specjalną procedurę kontroli, która ma wykluczyć wniesienie na teren, gdzie prowadzone są badania, przedmiotów i substancji nie mających związku z katastrofą z 10 kwietnia 2010 roku. Na razie nieznane są inne szczegóły dotyczące prowadzonych badań.
Powiązany Artykuł
Katastrofa smoleńska
Do tej pory strona rosyjska utrudniała polskim organom ścigania prowadzenie śledztwa w sprawie przyczyn smoleńskiej katastrofy. Rosja do dziś nie zwróciła Polsce wraku maszyny oraz czarnych skrzynek.
***
Osiem lat temu w Smoleńsku zginął prezydent Polski Lech Kaczyński oraz 95 towarzyszących mu osób. Delegacja władz RP leciała do Katynia, aby oddać hołd polskim oficerom zamordowanym przez NKWD.
REKLAMA
jp
REKLAMA