Ekspert: Fundacja Otwarty Dialog działała z dobrym kamuflażem
- Otwarty Dialog, tak jak każda fundacja, działała i działa na marginesie polityki oraz pomocy społecznej. I jest to świetny kamuflaż dla działalności szpiegowsko-agenturalnej – powiedział w Polskim Radiu 24 dr Rafał Brzeski, historyk wywiadu.
2018-09-07, 20:00
Posłuchaj
Prezes Fundacji Otwarty Dialog Ludmiła Kozłowska w sierpniu została wydalona z Polski i Unii Europejskiej. Nasze władze wydały zakaz wjazdu do kraju po negatywnej opinii szefa ABW, w związku z niejasnymi źródłami finansowania fundacji. O działalności tej organizacji mówił w piątkowej audycji "Kulisy spraw" Rafał Brzeski.
- Sama fundacja i jej działania wpisują się znakomicie w aktualny model działania SWR, czyli Służby Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej – skomentował historyk wywiadu.
Jak podkreślił, Otwarty Dialog zajmował się przede wszystkim działaniami wpływu. – Agentura wpływu to ludzie, którzy tworzą w miejscu swojej działalności pewien klimat. Mogą wpływać na podejmujących decyzje. To jest najgroźniejsza broń w wojnie informacyjnej, bo jest trudna do wykrycia, a jeszcze trudniejsza do procesowego udowodnienia – powiedział Rafał Brzeski.
Dodał, że dobrym kamuflażem dla tej fundacji jest funkcjonowanie na marginesie polityki i pomocy społecznej. - To świetny kamuflaż dla działalności szpiegowsko-agenturalnej, gdyż uzasadnia nawiązywanie kontaktu. Kontakty nawiązywać łatwo, kiedy członkowie fundacji poruszają się w środowiskach osób wpływowych: celebrytów i decydentów. Taka organizacja także ułatwia i utajnia przepływ kapitału – skomentował gość Polskiego Radia 24.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji.
REKLAMA
Rozmawiał Radosław Jankiewicz.
Polskie Radio 24/bartos
-------------------
Data emisji: 07.09.2018
REKLAMA
Godzina emisji: 19.10
REKLAMA