17. rocznica zamachów na World Trade Center. Obchody w Nowym Jorku
Amerykanie obchodzą dziś 17. rocznicę ataków terrorystycznych z 11 września. Główna ceremonia odbędzie się tradycyjnie pod pomnikiem zamachów na wieże World Trade Center w Nowym Jorku. Prezydent Donald Trump odda hołd poległym podczas ceremonii w Pensylwanii, gdzie spadł jeden z porwanych samolotów.
2018-09-11, 07:21
Posłuchaj
Obchody 17. rocznicy zamachów na WTC. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
"Wieża głosów" - tak nazywa się pomnik ofiar katastrofy samolotu porwanego przez członków al-Kaidy, który rozbił się w Shanksville w Pensylwanii. Wysoka na 93 metry konstrukcja składająca się 40 poruszanych wiatrem dzwonów upamiętnia 40 pasażerów, którzy znajdowali się wówczas na pokładzie maszyny United Airlines podczas lotu oznaczonego numerem 93.
- Odgłos zawsze będzie się zmieniał z wiatrem. W ten sposób stanie się swego rodzaju żywym pomnikiem - mówi architekt pomnika Paul Murdoch.
Prezydentowi Donaldowi Trumpowi, który weźmie udział w dzisiejszych uroczystościach w Shanksville będzie towarzyszyć pierwsza dama USA Melania Trump. W Nowym Jorku przy pomniku ofiar ataków na World Trade Center zgromadzą się rodziny ofiar zamachów, strażacy, policjanci, lokalni politycy i mieszkańcy miasta. Oddadzą oni hołd ponad 2700 ofiarom ataków. Ceremonie z udziałem szefów Pentagonu, dowódców wojskowych, żołnierzy i rodzin zabitych odbędą się także obok Pentagonu, gdzie uderzył jeden z uprowadzonych samolotów.
Zamachy z 11 września 2001 roku zostały przeprowadzone przez 19 terrorystów z al-Kaidy. Zginęło w nich prawie 3000 osób. Był to najtragiczniejszy atak na Stany Zjednoczone od czasy bombardowania Pearl Harbor. Bezpośrednim skutkiem zamachów był atak USA na Afganistan i trwająca wiele lat wojna z terroryzmem.
REKLAMA
mr
REKLAMA