Zagraniczne kłopoty Astaldi uderzyły w polskie firmy
Włoski koncern budowlany Astaldii ma coraz większe kłopoty finansowe. O jej problemach i ich wpływie na nainwestycje infrastrukturale w Polsce mówili w Polskim Radiu 24: Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej, Marek Kłoczko, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej oraz Adam Czerniak, ekonomista Polityki Insight i wykładowca w SGH.
2018-10-06, 12:33
Posłuchaj
Przypomnijmy - będąca na skraju bankructwa włoska firma zaprzestała prac na kolejowych trasach Lublin-Warszawa, Poznań - Wrocław, a jej podwykonawcy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej.
Astaldi wycofuje się z budów, podwykonawcy na lodzie
Według szacunków resortu infrastruktury, w wyniku problemów firmy Astaldi, zostało poszkodowanych czterdziestu polskich podwykonawców, z czego część była niezarejestrowana. Zaległości sięgają 40 milionów złotych.
Rząd i PKP PLK zapewniają: podwykonawcy dostana pieniądze
Minister infrastruktury zapewnił, że będą pieniądze dla podwykonawców Astaldi, wiceminister infrastruktury Andrzej Bitel, mówi o wszczętych procedurach, a PKP Polskie Linie Kolejowe zapewniają, że nie pozostawi podwykonawców bez wsparcia.
"W sytuacji, kiedy firma Astaldi zaprzestała płatności na rzecz firm wykonujących prace przy realizacji linii kolejowych Lublin – Warszawa i Poznań – Wrocław, PLK nie pozostawia podwykonawców bez wsparcia. Spółka podjęła nadzwyczajne działania względem regulowania należności dla podwykonawców. Określono najszybszy i zgodny z prawem sposób procedowania dokumentów, który pozwoli podwykonawcom uzyskać należności wynikające ze zobowiązań Astaldi S.p.A. Już we wtorek zostały zrealizowane pierwsze wypłaty dla podwykonawców w Lesznie. Dziś kolejne miliony zł trafiły do podwykonawców Astaldi S.p.A z linii lubelskiej" - napisano w komunikacie.
REKLAMA
Zagraniczne kłopoty Astaldi zaczęły biją w plany infrastrukturalne w Polsce
Tyle, że włoski koncern prowadzi w Polsce kilka innych inwestycji, wśród których jest także budowa warszawskiego metra i południowa obwodnica Warszawy.
Marek Kłoczko, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej podkreśla, że to zła wiadomość dla polskiej infrastruktury.
− Koncern jest zaangażowany w wiele inwestycji infrastrukturalnych w Polsce, trudno sobie wyobrazić, że przy tak skomplikowanej budowie jaką jest warszawskie metro, problem Astaldi nie wpłynie na realizację inwestycji, mówi gość PR24.
Przypomniał, że kłopoty Astaldi zaczęły się nie w Polsce, my dostaliśmy rykoszetem.
REKLAMA
Polski rynek budowlany też ma swoje problemy
Sytuacja na polskim rynku budowlanym również nie sprzyja rozwiązywaniu kłopotów - rosną ceny materiałów budowlanych, brakuje pracowników.
Adam Czerniak ekonomista Polityki Insight i wykładowca w SGH, podkreśla, że szczególnie branża budowlana dotykana jest upadłościami, kłopotami finansowymi.
Problemy Astaldii powtórką kłopotów sprzed dwóch lat?
− Stąd mógłbym tylko powiedzieć – zaczęło się. Pytanie tylko, czy jesteśmy lepiej przygotowani niż w 2012 r. pod względem procedur i zabezpieczenia podwykonawców. Przypomnę, że ówczesne kłopoty podwykonawców rozlały się po całej gospodarce, mówi gość PR24.
I zwraca uwagę, że właśnie podwykonawcy są tu najważniejsi – bo np. budowa południowej obwodnicy Warszawy realizowana jest właśnie przez nich.
REKLAMA
− Stąd najważniejsze obecnie jest zapłacenie zaległych faktur podwykonawcom, jest też nadzieja, że podpisanie umów nowego wykonawcy generalnego z tymi firmami skróci czas przestoju w budowie, mówi Czerniak.
Jak zabezpieczyć się przed wpadkami?
Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej zwraca uwagę, że trzeba pomyśleć o rozwiązaniach, które uwzględnią zmieniające się warunki dotykające nie tylko branży budowlanej – rosnących cen czy perturbacji zewnętrznych.
Ekonomiści ostrzegali przed powtórzeniem sytuacji sprzed 2 lat
I przypomina, że już dwa lata temu ekonomiści ostrzegali przed ucieczkami z placów budowy z powodu pogorszenia sytuacji na rynku pracy i kumulacji prac i zamówień publicznych z powodu opóźnień realizacji perspektywy 2014-2020.
− Podobne kumulacje inwestycji i zamówień publicznych wystąpiły w 2008 r. i w 2012 r. , mówi ekonomista.
REKLAMA
Dlatego, dodaje, nawet jeśli chwilowo rozwiążemy problemy wykonawców, to cały proces związany z zamówieniami publicznymi w Polsce będzie degradował rynek.
Zagraniczne kłopoty Astaldi
Włoska firma ma poważne kłopoty finansowe, których przyczyną jest brak chętnych na zakup jednej trzeciej udziałów w wartej przeszło 3 mld dolarów budowie mostu przez Bosfor. We wrześniu Astaldi złożyła do sądu wniosek o ochronę przed wierzycielami.
Ukazujący się w Mediolanie dziennik „Corriere della Serra” informuje, że kolejne agencje ratingowe obniżają oceny tego koncernu do poziomu śmieciowego.
Dziennik pisze o groźbie redukcji zatrudnienia i problemach z dokończeniem inwestycji, w których zaangażowane jest Astaldi. To 63-kilometrowy tunel pod przełęczą Brenner w Alpach (wartość kontraktu to 1 mld euro), kolej dużych prędkości między Neapolem a Bari, nowe odcinki metra w Mediolanie i Rzymie.
REKLAMA
Sylwia Zadrożna, jk
REKLAMA