Jerzy Dudek chwali selekcjonera: są nowe twarze, jest kosmetyczna rewolucja i trzeba budować
Praca selekcjonera Jerzego Brzęczka jest obserwowana dokładnie przez ekspertów i kibiców. Niełatwe zadanie odbudowania zespołu po MŚ pozytywnie ocenił Jerzy Dudek.
2018-10-10, 12:10
Posłuchaj
Nowy selekcjoner wyraźnie nalegał, by jego pracę odciąć od osoby Adama Nawałki, który jednak złożył fundament pod skład, nad którym pracuje były kapitan srebrnej reprezentacji z IO w Barcelonie.
- Wolę szukać pozytywów: jest kręgosłup, mamy świetnych bramkarzy, jest Kamil Glik, który na szczęście zdecydował się dalej grać dla kadry, jest Krychowiak, który się odbudowuje, Zieliński z coraz lepszymi notami we Włoszech, mamy Lewandowskiego... - mówi Jerzy Dudek.
Były reprezentacyjny bramkarz chwali selekcjonera.
- Podoba mi się, że Jurek tak sprawnie odbudował mentalnie ten zespół, wielu zawodników podkreślało nieudane mistrzostwa, ale w meczu z Włochami były bardzo obiecujące fazy, zespół był poukładany taktycznie, dało się też odczuć powiew świeżości - kontynuował były bramkarz Liverpoolu i reprezentacji.
REKLAMA
- W zespole jest tak, że to trener decyduje, jaką chce mieć konkurencję. Żeby odnosić sukcesy trzeba grać pod presją. Dobrze, że nikt nie robi generalnej rewolucji, tylko kosmetyczną ewolucje - zauważa zdobywca LM z 2005 roku.
Reprezentacja rozegra obydwa najbliższe mecze na Stadionie Śląskim. Pierwsze spotkanie rozegrane zostanie dokładnie w 12 lat po magicznej wygranej nad tym samym rywalem za kadencji Leo Beenhakkera. Katem drużyny z Półwyspu Iberyjskiego był wówczas Ebi Smolarek.
HB
REKLAMA
REKLAMA