Ostatni moment, by ubiegać się o kredyt studencki
Tylko do najbliższej soboty można składać podanie o najtańszy kredyt na rynku. Oprocentowanie tzw. kredytów studenckich to nieco ponad 2 procent.
2018-10-17, 12:36
Posłuchaj
Połowa długu może zostać umorzona za najlepsze wyniki w nauce, a okres spłaty jest dwa razy dłuższy niż korzystania z takiego kredytu. W tym roku akademickim zmienią się warunki wnioskowania o kredyt - Ale na korzyść studentów.
Cztery transze
To ostatni moment by złożyć wniosek. Do wyboru są cztery transze. Po 400, 600, 800 lub 1000 zł miesięcznie. Spłata przebiega dwa razy wolniej, a odsetki to około 2 procent. To najtańszy kredyt na rynku - mówił w radiowej Jedynce Piotr Sawicki z Banku Gospodarstwa Krajowego.
Podstawowy warunek to maksymalnie 2500 zł netto - dochodu na członka rodziny. Ważne jest też poręczenie kredytu. Student w trudnej sytuacji może wnioskować o poręczenie BGK.
Umorzenie części kredytu dla najlepszych
Połowę kwoty kredytu BGK umorzy studentom, którzy ukończą naukę w grupie do 1 proc. najlepszych absolwentów. Zmiany w kredytach studenckich ma przynieść tzw Ustawa 2.0. Od nowego roku będzie można ubiegać się o kredyt nie tylko na początku nowego roku akademickiego - powiedział Piotr Müller, wiceminister Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
REKLAMA
Będzie wyższy próg wiekowy?
Od tego roku o kredyt mogą się ubiegać osoby do 30 roku życia. Resort nie wyklucza podwyższenia tego progu.
Od 1998 roku kiedy zaczęły działać kredyty studenckie - skorzystało z nich już niemal 400 tysięcy studentów. Najbardziej popularne są te w transzach po 1000 zł miesięcznie.
Marcin Jagiełowicz, ak, NRG
REKLAMA
REKLAMA