Szef MSZ i sekretarz NATO rozmawiali o "sygnale dla Rosji". Seria ważnych rozmów w Paryżu
Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz rozmawiał w Paryżu z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem na temat Rosji i nieprzestrzegania przez ten kraj traktatu INF. Poinformował o tym dziennikarzy na niedzielnym spotkaniu w polskiej ambasadzie. Szef MSZ spotkał się też z prezydentem Ukrainy, sekretarzem generalnym ONZ i szefe Rady Republiki Białorusi Michaiłem Miasnikowiczem - omawiano jegp wizytę w Polsce.
2018-11-11, 20:35
Jak wyjaśnił Czaputowicz, rozmowę z szefem NATO odbył na marginesie odbywających się w Paryżu uroczystości 100. rocznicy zakończenia pierwszej wojny światowej.
- Mówiliśmy na temat problemów z traktatem broni średniego zasięgu, jaką strategię należałoby zastosować. Mówiliśmy na temat wpływu Rosji na międzynarodową sytuację – wymieniał minister.
Zapytany, czy widzi szanse na wspólną odpowiedź Sojuszu na kwestię łamania przez Rosję traktatu, Czaputowicz odpowiedział: "Jest taka koncepcji, żeby przyjąć oświadczenie, które dałoby sygnał Rosji. (...) Jest oczywiste, że Rosja łamie postanowienia. Być może takie wezwanie Rosji do tego, żeby przestrzegała (traktatu-PAP), spowodowałoby, że zostałby utrzymany". Trudno powiedzieć, na ile to jest możliwe – dodał szef polskiej dyplomacji.
Traktat INF, o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu, został zawarty w 1987 roku przez prezydenta USA Ronalda Reagana i przywódcę ZSRR Michaiła Gorbaczowa. Przewiduje likwidację arsenałów nuklearnych rakiet pośredniego i średniego zasięgu, a także zabrania ich produkcji, przechowywania i stosowania.
REKLAMA
20 października prezydent USA Donald Trump poinformował o zamiarze wycofania się USA z traktatu INF (Intermediate-Range Nuclear Forces Treaty), uzasadniając to notorycznym łamaniem jego postanowień przez Rosję.
Rozmowy z sekretarzem ONZ i z prezydentem Ukrainy
Minister Jacek Czaputowicz w niedzielę powiedział dziennikarzom, że w Paryżu odbył też rozmowę z sekretarzem generalny ONZ Antonio Guterresem na temat konferencji klimatycznej COP24, która odbędzie się w grudniu w Polsce. - To najważniejsze wydarzenie z perspektywy ONZ w tym roku – zaznaczył.
Jego zdaniem podczas uroczystości w Paryżu znamienne było wystąpienie kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która złożyła życzenia Polakom z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości.
- Miły gest ze strony pani kanclerz. Złożyłem też podziękowania za życzenia dla Polski prezydent Litwy Dalii Grybauskaite, z którą miałem okazję porozmawiać – powiedział minister.
REKLAMA
Dodał, że w Paryżu odbył też rozmowę z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką w związku ze swoją planowaną wizytą w najbliższym czasie na Ukrainie. Rozmawiał też z ministrem spraw zagranicznych tego kraju Pawłem Klimkinem.
Rozmowa szefa MSZ z Michaiłem Miasnikowiczem
Szef MSZ Jacek Czaputowicz odbył też rozmowę z szefem parlamentu Białorusi Michaiłem Miasnikowiczem. - Czekamy na jego wizytę w Polsce. Omówiliśmy możliwe warianty przyjazdu do Polski – wskazał polski minister.
Szefa MSZ pytano też o komentarz do słów prezydenta Francji Macrona, który w wywiadzie dla CNN powiedział, że nie chce, by celem zwiększania europejskiego budżetu obronnego było kupowanie broni od USA czy innych państw.
- Nie znam tego oświadczenia. My kupujemy (amerykańską broń - PAP) i uważamy, że jest to dobra broń. Jesteśmy przecież w ramach jednej wspólnoty transatlantyckiej członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dla nas siła obrony Europy to też siła militarna USA – powiedział Czaputowicz.
REKLAMA
Dodał, że rozmowy w Paryżu dotyczyły również właśnie tego, czy same siły europejskie byłyby wystarczające do obrony, "to, co proponuje prezydent Francji - tak może nie wprost, ale to się do tego sprowadza - jako w pewnej konkurencji dla USA”.
- Czy to byłoby właściwe rozwiązanie, jeśli chodzi o główny cel, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa? My w Europie Środkowo-Wschodniej postrzegamy to inaczej niż Francja. Mamy sąsiada, który łamie prawo międzynarodowe. (...) NATO to rozumie – powiedział Czaputowicz.
Dodał, że w najbliższych tygodniach będą toczyć się dyskusje na ten temat zdolności obronnych NATO.
Z Paryża Łukasz Osiński (PAP) /agkm
REKLAMA
REKLAMA