Orzeczenie Trybunału UE w sprawie zawieszenia ustawy o SN przed przerwą świąteczną

Orzeczenie unijnego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie zawieszenia ustawy o Sądzie Najwyższym spodziewane jest przed przerwą świąteczną. Tak powiedzieli korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej prawnicy z unijnego Trybunału. 

2018-11-16, 13:36

Orzeczenie Trybunału UE w sprawie zawieszenia ustawy o SN przed przerwą świąteczną
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock/corgarashu

Posłuchaj

Orzeczenie Trybunału UE w sprawie zawieszenia ustawy o SN. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Dziś w Luksemburgu odbyła się rozprawa, podczas której obie strony - Komisja Europejska i Polska - przedstawiły swoje racje. Na podstawie zaprezentowanych dziś argumentów Wielka Izba Trybunału, złożona z 15 sędziów, orzeknie czy wstępna decyzja wiceprezes Trybunału o zawieszeniu ustawy zostanie podtrzymana, czy też uchylona.

Prawnik reprezentujący Komisję przekonywał podczas rozprawy, że zawieszenie ustawy jest konieczne, bo narusza ona zasadę nieusuwalności i niezależności sędziów i może doprowadzić do nieodwracalnych szkód. 

Pełnomocnik polskiego rządu, Bogusław Majczyna z MSZ wniósł o uchylenie wstępnej decyzji o środkach tymczasowych. Argumentował, że zarzuty Komisji są chybione i nie mają poparcia w faktach. - Ciężko mi oceniać, czy przekonaliśmy sędziów Trybunału. Mam nadzieję, że to ostateczne postanowienie zostanie wydane w miarę szybko, żeby uciąć te wątpliwości, które są teraz związane ze wstępną decyzją z 19 października - powiedział po rozprawie Bogusław Majczyna. 

Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk mówił dziennikarzom w Warszawie, że zdaniem polskich władz, Trybunał nie miał prawa zawieszać przepisów ustawy. Taka argumentacja miała dzisiaj zostać powtórzona w czasie rozprawy w Luksemburgu. - Ten środek powinien być stosowany w sytuacji w której ma zapobiec ewentualnemu utrudnieniu czy uniemożliwieniu wydania w przyszłości wyroku w którym wprowadzano by nieusuwalne zmiany prawne i w związku z tym wydanie wyroku byłoby niemożliwe. Środek tymczasowy nie powinien mieć na celu odwracanie skutków prawnych. To nie jest jego charakterystyka - mówił wiceszef MSZ.

REKLAMA

Korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka usłyszała w kuluarach, że bardzo prawdopodobne jest orzeczenie podtrzymujące zawieszenie ustawy o Sądzie Najwyższym, ale w ograniczonym zakresie i doprecyzujące wstępną decyzję sprzed miesiąca. Jeden z prawników powiedział, że pełnomocnik Komisji Europejskiej nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi na pytanie sędziów o ryzyko nieodwracalnych szkód w związku z wejściem w życie ustawy. 

Wstępną decyzję o zawieszeniu ustawy o Sądzie Najwyższym wiceprezes Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosiła 19 października. Polska dostała miesiąc na poinformowanie jak dostosowała się do postanowienia o przywróceniu wysłanych na emeryturę sędziów i wstrzymaniu nowych nominacji. Termin upływa w poniedziałek, ale zapewne już dziś padną pytania o wdrożenie decyzji. Polska uważa, że nie powinno się jej stosować bezpośrednio i że potrzebna jest nowelizacja przepisów.

Natomiast Komisja Europejska uważa, że Polska powinna się natychmiast dostosować do decyzji.

ras

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej