Pokój w Namysłowie. Koniec wojen z Czechami
22 listopada 1348 roku król Kazimierz Wielki zawarł z królem Czech Karolem IV Luksemburskim pokój w Namysłowie. Układ zakończył wojny o Śląsk i wyznaczył granice Królestwa Polskiego oraz Czech.
2024-11-22, 05:37
- Gra z Luksemburgami o Śląsk zaczęła się na zjeździe w Wyszehradzie w 1335 roku – mówił prof. Wojciech Fałkowski w audycji "Historia Polski. Średniowiecze". – Stanowiła ona pewne podsumowanie wcześniejszych nieporozumień i sporów prowadzonych jeszcze przez Władysława Łokietka.
W 1339 roku Kazimierz Wielki obiecał nie naruszać panowania Luksemburgów na Śląsku i Mazowszu, pomimo tego, że była to bardzo trudna sytuacja dla Królestwa Polskiego.
Posłuchaj
Bój o Wschowę
W 1341 roku w Pradze Kazimierz Wielki ustalił sojusz z Luksemburgami. Było to konieczne, ze względu na to, że ten układ mógł rozerwać pierścień państw czyhających na osłabienie Polski.
REKLAMA
Jednak już rok później Kazimierz wykorzystał zamieszanie powstałe na pograniczu Wielkopolski z Czechami. W 1342 roku po śmierci księcia głogowskiego i Henryka Żagańskiego, jego syn Henryk Żelazny nie złożył Luksemburgom hołdu lennego. W ten sposób nie został wasalem Czech, które nie miały już obowiązku go bronić. Kazimierz postanowił wykorzystać to nieporozumienie powstałe na linii książęta głogowscy - Luksemburgowie.
Zdecydował się uderzyć na ważny gród ziemi głogowskiej - położoną tuż przy granicy z Wielkopolską Wschowę - po zawarciu pokoju z Zakonem Krzyżackim w Kaliszu w 1343 roku.
W konflikt o Wschowę zostali wciągnięci także dwaj stryjowie Henryka Żelaznego: Jan Ścinawski i Konrad Oleśnicki. Szybki przebieg wojny nie pozwolił Luksemburczykom na zorganizowanie pomocy. Wschowa została przyłączona do Królestwa Polskiego.
Wittelsbachowie wchodzą do gry
W tym samym roku zaostrzeniu uległy stosunki między Luksemburgami a bawarskim rodem Wittelsbachów. Papież Klemens VI powrócił do polityki nieuznawania godności cesarskiej Ludwika Wittelsbacha i zażądał jego detronizacji. Zjazd elektorów we Frankfurcie uznał prawa Ludwika do tronu i przypomniał zasadę, którą przyjął sejm Rzeszy w Rhense, według której zwyczajowo usankcjonowany wybór cesarza nie wymagał zgody papieża. Na tron cesarza papież forsował Karola Luksemburskiego, którego zagorzałym przeciwnikiem, a jednocześnie zwolennikiem Wittelsbachów był na Śląsku książę Bolko Świdnicki. Dzięki temu splotowi wydarzeń Bolko stał się rzecznikiem zbliżenia pomiędzy Kazimierzem Wielkim a Wittelsbachami.
REKLAMA
Posłuchaj
Układ z Wittelsbachami
1 stycznia 1345 roku Kazimierz Wielki zawarł układ z Wittelsbachami. W układzie powrócono do sprawy małżeństwa cesarskiego syna Ludwika Młodszego Rzymskiego z Kunegundą, córką Kazimierza. Ponadto zawiązano sojusz militarny przeciwko królowi czeskiemu Janowi Luksemburskiemu. Kazimierz zdecydował się na zawarcie tego układu, ponieważ zależało mu na pozyskaniu sojusznika w Marchii Branderburskiej, która klinowała kontakty pomiędzy Wielkopolską a ujściem Odry.
Wojna z Czechami
W 1345 roku nastąpiło również uwięzienie w Kaliszu powracającego z krucjaty Karola Luksemburskiego - syna króla Czech Jana.
- Najprawdopodobniej chodziło o jakieś długi, ale sprawa odbiła się echem w całej Europie: następca tronu czeskiego jest więziony przez króla polskiego w małym miasteczku. To była rzeczywista wpadka – dodał prof. Wojciech Fałkowski.
REKLAMA
Na odpowiedź Czechów nie trzeba było długo czekać. Zaatakowali oni Księstwo Świdnickie, które jako jedyne na Śląsku było poddane Kazimierzowi. Król Polski postanowił przeprowadzić dywersję w okolicach Świdnicy i Wrocławia. Jednak zanim wojska Królestwa Polskiego dotarły na Dolny Śląsk, Czesi rozpoczęli oblężenie Krakowa.
Niebezpieczną sytuację przerwał splot wydarzeń w 1346 roku: detronizacja Ludwika Wittelsbacha i śmierć Jana Luksemburczyka w bitwie pod Crecy podczas wojny stuletniej oraz koronacja Karola Luksemburskiego na króla Czech.
Kazimierz, korzystając z nadarzającej się okazji, wybrał się na Śląsk, starając się przekonać miejscowych książąt do przyłączenia się do Królestwa Polskiego. Na wieść o tych poczynaniach polskiego króla, natychmiast zareagował Karol Luksemburski. W 1348 roku przeprowadził inkorporację Śląska do Czech.
Pokój w Namysłowie
Następstwem był pokój w Namysłowie zawarty 22 listopada 1348 roku. Ustanowiono wtedy przyjaźń pomiędzy królem polskim i czeskim oraz zatwierdzono granice obu państw w tym stanie, w jakim były w momencie zawierania pokoju. Ponadto Karol Luksemburski wyraźnie stwierdził, że popiera jednoczenie dawnych ziem polskim pod berłem Kazimierza.
REKLAMA
- To było dyplomatyczne, ale ważne zwycięstwo Kazimierza Wielkiego. Skończyło ono okres bitew o Śląsk – ocenił prof. Wojciech Fałkowski.
Pokój w Namysłowie pozwolił zamknąć jeden z frontów polityki zagranicznej Kazimierza. Teraz mógł spokojnie zająć się stosunkami z Zakonem Krzyżackim.
seb
REKLAMA